31.19
6 - 8 lat
Mamania
31,19 zł
Cena regularna: 49,90 zł
(-37%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 28,44 zł
(+10%)
Wysyłka: poniedziałek 06.05.2024
Zapłać za 30 dni
Opis
Na 100 dzieci tylko 6 mieszka w Europie, a 56 w Azji. 48 dzieci żyje w mieście, 85 ma dostęp do czystej wody, a 21 nie ma w domu prądu.
Jak żyją współczesne dwa miliardy dzieci? Kim są? Czym się zajmują? Jakimi językami mówią? Jak wyglądają ich szkoła, dom, pokój, co jedzą i w co się ubierają?
Codzienne życie dzieci na różnych kontynentach, wyznających różne religie, mówiących różnymi językami przedstawione za pomocą przystępnie przekazanych danych statystycznych i zilustrowane przyjaznymi infografikami. Mnóstwo ciekawostek, ale i poważnych tematów.
Jak żyją współczesne dwa miliardy dzieci? Kim są? Czym się zajmują? Jakimi językami mówią? Jak wyglądają ich szkoła, dom, pokój, co jedzą i w co się ubierają?
Codzienne życie dzieci na różnych kontynentach, wyznających różne religie, mówiących różnymi językami przedstawione za pomocą przystępnie przekazanych danych statystycznych i zilustrowane przyjaznymi infografikami. Mnóstwo ciekawostek, ale i poważnych tematów.
Szczegóły
Rok wydania
2023
Oprawa
twarda
Ilość stron
104
Format
17.0 x 24.0 cm
ISBN
9788367555708
Rodzaj
Książka
EAN
9788367555708
Data premiery
2023-05-10
Dodałeś produkt do koszyka
100 dzieci
31,19 zł
Recenzje
Poznajcie dzieci z całego świata. Z Europy, Azji, Afryki... Dzieci, które chodzą do szkoły, mieszkają w mieście, albo bezpośrednio nad morzem, w slumsach lub na ulicy. Dzieci które mają w domu rowery, oraz te które nie mają w domu prądu. To książka bardzo uświadamiająca, myślę, że nie tylko młodzi czytelnicy, ale również my, dorośli nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego znajdziemy z tego co znajdziemy na kartach tej pozycji. A przedstawia cała dziecięcą społeczność, religie jakie wyznają, języki, którymi mówią, warunki w jakich żyją, ich zainteresowania, czy sytuacje rodzinne. Te wszystkie informacje mają charakter statystyk, przedstawionych w bardzo przystępny sposób i urozmaiconych infografikami, by jeszcze lepiej je zobrazować młodemu czytelnikowi. Myśląc o dzieciach nie zdajemy sobie sprawy z tego co dotyka tych najmłodszych obywateli świata, patrzymy raczej przez pryzmat własnego podwórka, kraju, podczas gdy na na całym globie dzieje się wiele złego. Tematy poruszane w tej książce mogą zaskoczyć, ale i zasmucić, bo chociaż są to ciekawostki, to jednak wyciągają one na światło dzienne biedę i ludzkie dramaty, których ofiarami są dzieci. Lektura tej książki była fascynująca, pozwala docenić to co mamy i otwiera oczy na potrzeby innych.
Lubię od czasu do czasu zajrzeć do roczników statystycznych, by sprawdzić, jak zmienia się nasz świat, patrząc przez pryzmat zestawionych ze sobą danych. Ot, pozostałości po czasach studenckich, kiedy to statystyka była jednym z przedmiotów na moim kierunku. Radość sprawiło mi Wydawnictwo Mamania dzięki uprzejmości którego mogłam wraz z towarzyszącą mi córką przyjrzeć się bliżej danym zawartym w książce "100 dzieci". Autor Christoph Drösser opisuje w niej wioskę zamieszkiwaną przez dzieci z całego świata, a dokładnie przez setkę dzieci. Książka ta jest bardzo interesującą lekturą. Czytelnicy odkryją w niej wiele zaskakujących informacji, jak na przykład te, że: - ponad połowa dzieci pochodzi z Azji (dokładnie 56), tylko 4 dzieci mieszka w Ameryce Północnej, a 1 pochodzi z Australii, - 5 dzieci żyje na ulicy, - 9 dziewczynek rodzi dziecko przed ukończeniem 18 roku życia, - 21 dzieci nie ma prądu, - 16 dzieci żyje w biedzie, - 80 dzieci ma w domu telewizor, - 98 z nich zna Myszkę Mikey, - 5 dzieci ma jakąś niepełnosprawność, - 43 dziewczynki i 46 chłopców będzie potrafiło czytać i pisać. Wszystkie dzieci łączy jedna, wyjątkowa pasja. Ciekawi o co chodzi? Może to piłka nożna, albo rysowanie? Zachęcam do odszukania odpowiedzi na kartach tej niesamowitej publikacji. Dlaczego w moich oczach jest to książka wyjątkowa? Ponieważ uświadamia mojej córce, jak wygląda życie jej rówieśników w innych krajach, jak bardzo może ono odbiegać od naszej codzienności. Jest doskonałą bazą do rozmowy na temat tego, by doceniać to, co mamy, szanować innych, a kiedy to koniecznie otaczać troską, nie tracąc przy tym empatii. Pokrzepiające informacje znalazłam na końcu tej książki. Świat ciągle się zmienia, zatem zmienia się również sytuacja dzieci na świecie. Na szczęście na lepsze!
Literatura może być niezastąpionym źródłem do wykształcenia w dzieciach otwartości na inność i tolerancję. Dlatego chciałabym Wam pokazać dziś jeszcze jedną książkę dotyczącą różnorodności. Zobaczymy tu gdzie i jak dorastamy, jak różni się nasz wygląd i kolor skóry oraz wiele więcej. Autor zwraca się tu prosto do dzieci, więc zachęcam młodych czytelników do lektury. Nie zapominajmy, że nasze potomstwo kopiuje wiele naszych zachowań, więc absolutnie nie powinniśmy stwarzać nastrojów rasizmu i nienawiści. Lektura okazała się dla nas bardzo interesująca i naprawdę ciężko się od niej oderwać oraz jest to kompendium wiedzy. Na pewno sprawi, że docenimy to co posiadamy i nad wieloma kwestiami się zastanowimy. Nie zdawałam sobie sprawy, że aż tyle dzieci żyje w skrajnej biedzie, nie może chodzić do szkoły lub zostało wygnanych z ojczyzny. Nadal są maluchy bez dostępu do prądu i czystej wody. Autor bardzo wnikliwie zabrał się za ważną tematykę, której powinniśmy być bardziej świadomi. Cieszę się, że istnieje wiele organizacji pomocowych, które starają się, aby najmłodszym powodziło się lepiej. Statystyki, wyliczenia i ogromne liczby mogą być przytłaczające, więc pomysł autora z liczbą 100 mnie zachwycił, bo pomaga dzieciom lepiej zrozumieć skalę problemu. “(…) co by było, gdyby świat był wioską składającą się ze 100 dzieci (…). Wyobraź sobie, że jesteś tym jednym dzieckiem”. O rodzinie, religii, miejscu zamieszkania, polityce, sporcie, diecie, zdrowiu, edukacji, a nawet pracy małoletnich. Naprawdę jest ciekawie, a przede wszystkim przystępnie dla małych czytelników. Grafika jest pomysłowa, w stonowanej kolorystyce i świetnie urozmaica treść. Mapy są pięknym uzupełnieniem całości. Podział na rozdziały, ich tytuły bardzo mi się podobają, sprawiają, że chętnie wracamy do książki, znajdziemy to co nas interesuje.