Dlaczego warto czytać książki? Poznaj 10 powodów!

Podczas gdy zagorzali czytelnicy i miłośnicy książek z niecierpliwością oczekują kolejnych premier i realizują swoje bardzo ambitne cele książkowe na najbliższe miesiące, 64% Polaków nie czyta ani jednej książki w ciągu całego roku. Według raportu Biblioteki Narodowej o stanie czytelnictwa w Polsce w roku 2022 tylko 34% respondentów potwierdziło, że przeczytało w całości lub we fragmencie co najmniej jedną książkę w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Brak czasu, wyuczona niechęć do czytania, brak znajomości rynku wydawniczego i zagubienie w dostępnych publikacjach, brak zdolności koncentracji na tekście czytanym spowodowane długim przesiadywaniem w telefonie to najczęstsze czynniki, z powodu których nie dajemy szansy książce. Jeśli należysz do tej grupy, zdecydowanie warto to zmienić! Mamy nadzieję, że nasze – nie zawsze oczywiste – argumenty przekonają Cię, że książki to jedne z najlepszych rzeczy, które stworzył człowiek. A więc do dzieła!

Chcesz wzbogacić swoje słownictwo? Marzy Ci się pisanie bez błędów stylistycznych i ortograficznych? Jeśli nie chcesz wrócić do szkolnych podręczników i raczej nużącej nauki, mamy dla Ciebie idealne rozwiązanie. Po prostu czytaj książki! Powieści, biografie, reportaże, publikacje historyczne – wybierz taki gatunek, jaki lubisz, ale pamiętaj, by codziennie chociaż chwilę spędzić na czytaniu książki. Może nie zauważysz rezultatów od razu, ale gwarantujemy Ci, że Twoje gramatyczne i ortograficzne bolączki z czasem znikną. Co więcej, wprawieni czytelnicy nie mają problemów z interpunkcją! Już nie będziesz musiał się martwić, w którym miejscu postawić przecinek.

Kto z nas nie marzy o długim życiu w jak najlepszym zdrowiu? Ruch, zdrowe odżywienie i unikanie używek to nie wszystko. Jak wskazują badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Yale, czytanie książki przez minimum 30 minut dziennie wydłuża wiek życia o średnio 2 lata w porównaniu do osób, które nie czytają lub czytają wyłącznie gazety. Dlaczego właśnie tak? Czytanie stymuluje nasz mózg do pracy i angażuje nasze zdolności poznawcze – rozwija zdolność krytycznego myślenia, rozumowania, łączenia faktów i wzmacnia koncentrację. Co prawda jednym z warunków zaangażowania się w czytanie jest minimalny poziom koncentracji – ale jeśli odłożymy na bok telefon i zagłębimy się w czytaną historię, nasze zdolności koncentracji mają szansę rozwinąć się, co pomoże nam również w innych sferach życia. Regularne czytanie sprawia, że nasze neurony przez długie lata mają się w dobrej kondycji, co przy okazji pozwala też dłużej cieszyć się dobrą pamięcią. Po prostu – czytanie to najlepszy sposób na wzmocnienie funkcji poznawczych.

Być może zdziwiło Cię to stwierdzenie, ale to prawda. Poznawanie historii innych osób, czy to w formie fikcyjnej powieści, czy reportażu, pozwala nam poznać świat uczuć drugiego człowieka i jego perspektywę na różne zdarzenia. W realnym życiu zdecydowanie brakuje nam relacji, w których otwarcie mówimy, co przeżywamy, a tym samym często pozostajemy w świecie naszych wyobrażeń, które często błędnie podpowiadają nam, co czuje i myśli druga osoba. Za to w książce autor niejako obnaża swoich bohaterów i daje czytelnikowi szansę przyjrzenia się myślom, uczuciom oraz motywacjom różnych postaci. Dzięki temu rozwijamy naszą inteligencję emocjonalną, co pomaga nam lepiej radzić sobie w sytuacjach społecznych. Ale to nie tylko suche przykłady i teoretyczne empatyzowanie. Czytanie o emocjach bohatera historii aktywuje nasz układ limbiczny, czyli strukturę mózgową biorącą udział w regulacji zachowań i stanów emocjonalnych, co oznacza, że naprawdę przeżywamy to, co dzieje się w powieści.

Cierpisz na FOMO? Poranek rozpoczynasz od nerwowego przeglądania wszystkich aplikacji w telefonie? Strach przed pominięciem – jak myślimy – ważnych rzeczy, które dzieją się w Internecie, podczas gdy my akurat nie sprawdzamy naszego smartfona, to bolączka wielu z nas. A co gdybyś wylogował się z Instagrama i Facebooka chociaż na weekend? Coraz więcej osób, które zdają sobie sprawę z negatywnego wpływu technologii i przebodźcowania informacji stosuje praktykę weekendowego odpoczynku od telefonu. Z pewnością nie jest to łatwe doświadczenie, ale podczas gdy gdzieś w oddali dzieją się wcale nie tak ważne rzeczy, o których nie musisz wiedzieć już teraz (a może i wcale), sięgnij po książkę i przeczytaj historie, które warto poznać. Po chociaż jednej próbie z pewnością przyznasz nam rację – deklarowany brak czasu na czytanie książek to zwykła wymówka. Bezsensowne, automatyczne przeglądanie stron w Internecie to prawdziwy pożeracz czasu, który można zamienić na realizowanie czytelniczych celów. Gwarantujemy, że przeczytania 50 książek rocznie nikt jeszcze nie żałował. Spróbujesz?

Stres to zmora naszych czasów. Przynajmniej raz w życiu każdy z nas słyszał - „Musisz się mniej stresować”. Łato powiedzieć, ale jak to zrobić? Według badań z Uniwersytetu w Sussex czytanie to najlepszy i najszybszy sposób, które pomaga zmniejszyć odczuwany stres. Wystarczy 6 minut czytania, by obniżyć jego poziom o 60%! To właśnie książka – a nie słuchanie muzyki, odpoczynek przy filiżance herbaty czy spacer – jest faworytem w propozycjach radzenia sobie ze stresem. Jak wyjaśniają psychologowie, czytanie jest na tyle angażującym zajęciem, że pozwala zdystansować się od aktualnie męczących nas myśli, co sprawia, że łagodnieje napięcie mięśni, obniża się ciśnienie, reguluje tętno i zmniejsza niepokój, a tym samym czujemy się bardziej zrelaksowani.

Masz tendencję do narzekania? Chciałbyś być bardziej zadowolony ze swojego życia? Mamy na to radę. Czytaj dla przyjemności minimum 30 minut dziennie, by być szczęśliwym! Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonymi na Uniwersytecie w Liverpoolu pod kierownictwem dr. Josie Billingtona dorośli, którzy regularnie czytają książki, doświadczają emocjonalnych, społecznych i psychologicznych korzyści, dzięki czemu wzrasta ich ogólny dobrostan. Nawet jeśli nie czerpiesz satysfakcji ze swojego życia, dobra lektura może Cię zainspirować do takich rewolucji (np. zmiany pracy, zakończenia destrukcyjnego związku czy przeprowadzki), które zmienią Twoje życie na lepsze. Książki motywują również do zadbania o swoje zdrowie, uczą, jak czerpać przyjemność z małych rzeczy, pomagają w akceptacji siebie, a w momentach gorszego samopoczucia przynoszą nam komfort i sprawiają, że czujemy się bezpieczniej. Bez dwóch zdań, miłośnicy literatury to zdecydowanie najszczęśliwsi ludzie na świecie!

Eskimosi posiadają różne określenia na – zdawałoby się – jeden kolor biały i jeden rodzaj śniegu. Czytanie książek nie wyposaży Cię w tą niezwykłą umiejętność, ale pozwoli stać się wyjątkowo elokwentnym rozmówcą. Wyobraź sobie, że na odpowiedź, jak się czujesz, dysponujesz jedynie odpowiedzią – dobrze lub źle. Jeśli z czytaniem jest Ci po drodze, z pewnością na takie pytanie potrafisz odpowiedzieć adekwatnie do sytuacji i stwierdzić, czy jesteś podekscytowany, sfrustrowany, zirytowany, poruszony czy może odczuwasz błogostan. Czytanie godzinę dziennie sprawia, że w ciągu roku spotykamy się z aż 4 milionami różnych słów! Z takim zasobem słownictwa nie sposób nie zabłysnąć w swoich wypowiedziach. A co więcej, w naszym towarzystwie nie ma mowy o nudzie – nie tylko żonglujemy słowami jak zawodowi cyrkowcy, ale mamy mnóstwo tematów do poruszenia z naszym rozmówcą.

Marzysz o tym, by zostać pisarzem? Pierwszy warunek sukcesu tego wspaniałego planu to czytanie. Tak jak już wspominaliśmy, regularny kontakt z książką wzbogaci Twoje słownictwo i pomoże zadbać o poprawność gramatyczną oraz ortograficzną. Ale czytanie słowa pisanego pobudza też nasz umysł do twórczej pracy i rozwija wyobraźnię. Nie znamy żadnego pisarza, który nie kocha czytać. Bez względu na wiek, jeśli jesteś przysłowiowym molem książkowym, możesz napisać swoją książkę. Być może sądzisz, że Astrid Lindgren tworzyła niesłychane opowieści dla najmłodszych od wczesnych lat swojej młodości. Nic bardziej mylnego. Wszystko zaczęło się od tego, gdy jej chora na zapalenie płuc córeczka Karin poprosiła, żeby Astrid opowiedziała jej o Pippi Langstrump. Był to rok 1941 rok, a Astrid Lindgren miała wtedy 34 lata.

W erze smartfonów nasz sen i zdolność odpoczynku zdecydowanie ucierpiały. Bezmyślne scrollowanie i wystawianie się na działanie niebieskiego światła z pewnością nie pozwala nam wyciszyć się przed snem i uspokoić umysł po męczącym dniu. Jeśli próbujesz uporać się z zaburzeniami snu, to koniecznie rozważ wprowadzenie wieczornego rytuału czytania. Tak jak pielęgnujemy rytuał czytania dzieciom na dobranoc, tak samo warto zadbać o czas z książką dla siebie. Odłóż na bok zmartwienia, które nie pozwalają Ci zasnąć i daj się porwać historii, która pomoże Ci się zrelaksować. Podczas czytania mięśnie Twoich oczu wykonują niesamowitą pracę – w szybkim tempie skanują czytane słowa w określony sposób, od strony lewej do prawej i z powrotem. Mikroruchy gałek ocznych i skupienie na czytanym tekście sprawia, że wprowadzamy nasze ciało w stan, w którym zasypiamy zaraz po przyłożeniu głowy do poduszki. Co jeszcze ważne – warto skojarzyć czytanie z miejscem, w którym czujemy się zrelaksowani. Jeśli wybierzesz na wieczorne czytanie łóżko lub fotel, zdecydowanie zwiększysz swoją szansą na szybkie zaśnięcie bez niekończącego przewracania się z boku na bok.

Czytanie, które stymuluje nasz mózg do pracy i zapewnia nam zachowanie jak najdłużej zdolności poznawczych, zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę neurodegeneracyjną mózgu. Według badań dotyczących choroby Alzheimera osoby regularnie czytające książki, układające puzzle lub grające w szachy są prawie trzykrotnie rzadziej narażone na zapadnięcie na tę poważną chorobę. Również osoby zmagające się z depresją doświadczają wymiernych korzyści z regularnego czytania. Badania prowadzone na Liverpool Health Inequalities Research Institute pokazały, że u osób cierpiących na depresję, które czytały książki w każdym tygodniu w ciągu 12 miesięcy, zaobserwowano złagodzenie symptomów choroby, poprawę koncentracji, zwiększoną samoświadomość i lepsze zrozumienie swoich emocji. Nie bez powodu istnieje też termin „biblioterapia” - czytanie książek to wspaniały sposób na zadbanie o zdrowie psychiczne i poradzenie sobie z trudnymi emocjami.

Jesteśmy ciekawi, kiedy ostatnio czytałeś książkę i jakie widzisz korzyści płynące z czytania. Czy należysz do grupy szczęśliwców, którzy w ostatnim roku przeczytali co najmniej jedną książkę, czy może jednak wymigujesz się od czytania brakiem czasu? Jako zawodowi mole książkowi możemy Ci powiedzieć jedno – książka to stały element wyposażenia naszego plecaka lub torby, a czekanie na kolejną premierę wymarzonej książki doświadczamy tak samo jak oczekiwanie na gwiazdkowe prezenty! Chcesz poznać to uczucie? Koniecznie sprawdź, jakie nowości i bestsellery ma w ofercie nasza księgarnia.