26.94
Świąteczne powieści
Skarpa Warszawska
26,94 zł
Cena regularna: 47,90 zł
(-44%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 24,57 zł
(+10%)
Wysyłka: poniedziałek 29.04.2024
Zapłać za 30 dni
Opis
W internecie Michalina ma status gwiazdy. Wiele kobiet chętnie zamieniłoby się z nią na jej życie w sielskiej, kurpiowskiej wsi. Ale nie każdy jej obserwator wie, że to los zadecydował za dziewczynę, gdzie będzie mieszkać. Nie tylko nie pozostawił jej wyboru, ale pewnego listopadowego dnia postanowił namieszać po raz kolejny.
Kiedy Michalina wraz ze swym znajomym Dominikiem wracali do domu ich oczom ukazał się niecodzienny widok. W mokrym, padającym śniegu, tuż przed koła ich samochodu wybiegł koń. I już na pierwszy rzut oka widać było, że zwierzę jest nie tylko zabiedzone, ale i ranne. Młodzi ludzie nie mogli przejechać obojętnie obok biednego zwierzęcia i otoczyli je opieką, nie zdając sobie sprawy, że to dopiero początek wydarzeń, które nieźle namieszają w ich życiu.
Czy rozpoczęta w śnieżny, listopadowy dzień historia znajdzie szczęśliwy finał?
Kiedy Michalina wraz ze swym znajomym Dominikiem wracali do domu ich oczom ukazał się niecodzienny widok. W mokrym, padającym śniegu, tuż przed koła ich samochodu wybiegł koń. I już na pierwszy rzut oka widać było, że zwierzę jest nie tylko zabiedzone, ale i ranne. Młodzi ludzie nie mogli przejechać obojętnie obok biednego zwierzęcia i otoczyli je opieką, nie zdając sobie sprawy, że to dopiero początek wydarzeń, które nieźle namieszają w ich życiu.
Czy rozpoczęta w śnieżny, listopadowy dzień historia znajdzie szczęśliwy finał?
Szczegóły
Rok wydania
2023
Oprawa
Miękka
Ilość stron
336
Format
13.5 x 20.5 cm
Języki
polski
ISBN
9788383292533
Rodzaj
Książka
EAN
9788383292533
Data premiery
2023-10-25
Dodałeś produkt do koszyka
Leśne cuda
26,94 zł
Recenzje
Dobrego człowieka poznasz po tym jak traktuje zwierzęta. Michalina jest popularną blogerką publikującą wartościowe materiały w mediach społecznościowych. Wiele osób widząc jej zasięgi i sielskie zdjęcia chętnie zamieniłoby się z dziewczyną rolami, choćby na jeden dzień. Niestety, życie prywatne bohaterki nie wygląda już tak różowo. Niedawno rozstała się ze swoim partnerem, Robertem. Mężczyzna nie potrafiąc przyjąć do wiadomości tego, że związek został definitywnie zakończony robi wszystko, by Miśce zaszkodzić. Chcąc nabrać sił młoda kobieta postanawia zamieszkać na wsi z dziadkiem Franciszkiem z którym zawsze łączyła ją wyjątkowa więź. W Dziadkach bo tak nazywa się mieścinka wszyscy się znają. Najbliższą sąsiadką Franka jest Lubomira, którą odwiedza cioteczny wnuk, Dominik. Starsi państwo wpadają więc na pomysł by młodsze pokolenie zeswatać. Niestety, ku ich wyraźnemu rozczarowaniu ta dwójka wydaje się za sobą nie przepadać. Pewnego dnia Michalina wraz z chłopakiem trafia w lesie na... konia. Zwierzę jest skrajnie wygłodzone, ranne i od razu widać, że ktoś się nad nim znęcał. Michasia stawia sobie za cel zadbać o wałacha i znaleźć jego oprawcę. Czy jej się uda? Czy stworzy z Dominikiem bliższą relację? Czy wspólna opieka nad koniem zjednoczy ludzi? O tym musicie się przekonać. Pióro Pani Sylwii poznałam już wcześniej między innymi dzięki książce "Zakochana zakonnica" i od tamtej pory jestem pod jej niesłabnącym urokiem. "Leśne cuda" to opowieść poruszająca wiele ważnych kwestii , pełna empatii i ciepła, lecz ukazująca również bezmiar ludzkiego okrucieństwa. Wzruszająca i niesamowicie emocjonalna nikogo nie pozostawia obojętnym. Polecam serdecznie- czytajcie , naprawdę warto. ❤️
Michalina po burzliwym rozstaniu z Robertem, przenosi się na wieś do dziadka. Jest to jej ukochane miejsce na ziemi, którego zazdroszczą jej nawet obserwatorzy z instagrama. Ale nie wiedzą z czym dziewczyna musi się zmagać, że nie wszystko wygląda tak kolorowo. Pewnego dnia gdy Michalina i znajomy z sąsiedztwa, jadą przez las, spotyka ich niecodzienna i jakże przykra niespodzianka. Na ich drodze staje koń, który, co od razu widać, przeszedł katusze z ręki człowieka. Michalina niespocznie póki nie odkryje kto stoi za cierpieniem zwierzęcia, a bliscy będą ją w tym całym sercem wspierać. Przy okazji wiele spraw w życiu dziewczyny zacznie przybierać niespodziewany obrót. Czy lecząc serce zwierzęcia, przy okazji można uleczyć własne życie? Jeśli kochacie zimowe powieści i zwierzęta, to historia Michaliny i Bucefała skradnie wasze serca. Nie da przejść się obok niej obojętnie, szczególnie, że jest oparta na faktach. Niezwykle ciepła, pełna dobra i chwytająca za serce, opowieść od której nie sposób się oderwać. Żyła we mnie jeszcze długo po przeczytaniu. Autorka przelała na papier historię, w której dobro przeciwstawia się w stanowczy sposób złu, a rany zadane krzywdzącą ręką i ludzkim językiem, może zaleczyć miłość i życzliwość innych. Ciekawym aspektem tej powieści, jest również poruszony przez autorkę wątek hejtu oraz niezdrowej rywalizacji pomiędzy blogerami. Polecam wam "Leśne cuda" z całego serca. Dajcie sie zaprosić na przykrytą bielą, kurpiowską wieś, gdzie życie toczy się własnym, sielskim rytmem.
Akcja najnowszej książki Sylwii Kubik -„Leśne cuda” toczy się w listopadzie i dla mnie jest idealną lekturą właśnie w tym ponurym miesiącu. „Leśne cuda” to opowieść o Michalinie, która bardzo lubi swoją pracę. Jest influencerką. Prowadzi popularny profil na Instagramie o nazwie Leśne cuda. Na co dzień mieszka z dziadkiem, Franciszkiem w niewielkiej miejscowości. Niektórzy zazdroszczą jej tego. Wśród nich są byłe dziewczyny Roberta, jej byłego chłopaka. Wyzwiska, hejt i oszczerstwa… Czy Michalina będzie miała siły walczyć z tymi komentarzami? Pewnego dnia Michalina wraz ze swoim znajomym, Dominiakiem wracając do domu zauważyli konia. Zwierzę było nie tylko zagłodzone, ale również ranne. Młodzi ludzie, postanowili zaopiekować się nim, nie wiedząc, że to będzie dopiero początek czegoś. Autorka po raz kolejny wykreowała wspaniale bohaterów. Zarówno starsze jak i młodsze pokolenie dostarczyło mi wielu emocji. Franciszek i Lubomira, to para, która chociaż już ma swoje lata potrafią się kochać i wygłupiać jak nie jeden nastolatek. Są pełni energii i nie jeden raz wywołali na mojej tworzy uśmiech. Natomiast Michalina i Dominik, to para, której trzeba pokazać i pomóc, że mają się ku sobie. Skąd pomysł na dodanie tutaj wątku z zmaltretowanym koniem? Otóż opowieść z Bucefała miała miejsce naprawdę. I świadomość tego sprawia, że historia tym bardziej zastaje ze mną na dłużej. „Leśne cuda” to piękna, wzruszająca opowieść o miłości, która ma swój finał w Wigilię. Ale bez przesadnego „cukru”, jak to bywa w powieściach tego typu. Porusza trudne tematy. Plusy i minusy bycia blogerem oraz znęcanie się nad zwierzętami. Jest na pewno mądrą powieścią, która skłania do refleksji i jeśli szukacie takich książek, to bardzo polecam najnowszą pani Sylwii Kubik.
Czym według Ciebie powinna charakteryzować się powieść ze świątecznym klimatem w tle? Już od dłuższego czasu można zaobserwować, że większość książek z tematyką świąt w tle jest lekko mówiąc „przesłodzona”. Zazwyczaj wszystko jest ubrane w grubą warstwę lukru, a ważniejsze rzeczy stają się jedynie tłem. Na szczęście „Leśne cuda” autorstwa Sylwi Kubik są od tego wyjątkiem. Autorka w swojej najnowszej książce zaskakuje prostotą i życiowym prawdami. To właśnie święta i zimowa aura są jedynie tłem dla ludzkich, ale i zwierzęcych dramatów. Bowiem w „Leśnych cudach” uwypuklone zostały dwa bardzo ważne problemy - blaski i cienie blogosfery, a także dbanie o dobro zwierząt. Są to tematy o których można pisać i pisać, a i tak zawsze będzie mało. Na przykładzie głównej bohaterki widzimy ile jadu jest w Internecie i jak ciężko się z tym zmierzyć. Wyśmiewanie, poniżanie, ocenianie po pozorach to tylko niektóre z wielu dodatków, które przychodzi wziąć na klatę osobom mocno zaangażowanym w Instagramowym świecie. Podoba mi z jakim realizmem Autorka oddała ten problem i zmusiła Czytelnika do kilka ważniejszych przemyśleń. Natomiast znęcanie się nad zwierzętami złamało mi serce. To jak traktuje się zwierzęta jest czymś strasznym, a jeszcze straszniejsze jest to, że są instytucje które powinny walczyć o dobra zwierząt, ale im się nie chce… Ten wątek oparty jest prawdziwych wydarzeniach co jeszcze mocniej potęguje jego odbiór. Zwierzęta tak naprawdę są dużo lepsze od ludzi i nie zasługują na los, który potrafi im zgotować człowiek. „Leśne cuda” to książka pełna emocji, którą każdy z powinien przeczytać. Historia piękna, prawdziwa, wzruszająca. Po prostu idealna. Otwiera oczy na wiele problemów, obok których niejednokrotnie przechodzimy obojętnie nie chcąc ich widzieć. Autorka niejednokrotnie skłania do refleksji i niesie w swojej powieści ogrom wartościowych przekazów. Serdecznie polecam! ♡