23.4
Powieści polskie
Stara Szkoła
23,40 zł
Cena regularna: 36,00 zł
(-35%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 21,34 zł
(+10%)
Wysyłka: poniedziałek 06.05.2024
Zapłać za 30 dni
Opis
Po śmierci matki dziewczynka wychowuje się pod opieką nieczułego i
zagubionego ojca, pogrążonej w starczych rozważaniach babki oraz
krążących po domu... duchów. Dorastanie na polskiej wsi pod koniec
lat sześćdziesiątych XX wieku nie jest łatwe. O zapomnianą przez
rodzinę Gabrysię powoli zaczyna się upominać życie wraz ze swoimi
odwiecznymi prawami, zwierzęcością i okrucieństwem. Anna
Musiałowicz stworzyła kolejną przejmującą opowieść, której
główną bohaterką jest słowiańska wieś, daleka od sielskości,
pełna demonów i przesądów, pokutujących w naszym społeczeństwie
do dziś.
zagubionego ojca, pogrążonej w starczych rozważaniach babki oraz
krążących po domu... duchów. Dorastanie na polskiej wsi pod koniec
lat sześćdziesiątych XX wieku nie jest łatwe. O zapomnianą przez
rodzinę Gabrysię powoli zaczyna się upominać życie wraz ze swoimi
odwiecznymi prawami, zwierzęcością i okrucieństwem. Anna
Musiałowicz stworzyła kolejną przejmującą opowieść, której
główną bohaterką jest słowiańska wieś, daleka od sielskości,
pełna demonów i przesądów, pokutujących w naszym społeczeństwie
do dziś.
Szczegóły
Rok wydania
2022
Oprawa
Miękka
Ilość stron
232
Format
12.5x19.5cm
Języki
polski
ISBN
9788366013728
Rodzaj
Książka
Stan
Nowy
EAN
9788366013728
Dodałeś produkt do koszyka
Śnieg jeszcze czysty
23,40 zł
Recenzje
„Wszystko będzie dobrze”. Obraz ubrany w biel, czerń i szarości. Piękny, dramatyczny, wzruszający.. Migawki codzienności ludzi żyjących na typowej polskiej wsi pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku. I pewna tragedia.. Ktoś znalazł się w złym miejscu o złym czasie. Czyjaś krew rozbryzgała się na śniegu na kształt skrzydeł. Ktoś stracił matkę, żonę – anioła. Czyjś dom, choć ogrzewany piecem, stał się zimny, jakby nagle zabrakło mu duszy. Wypełnił się za to przejmującym smutkiem i nieznośnym oczekiwaniem nie wiadomo na co.. Ktoś z dnia na dzień musiał nauczyć się tłumić swoje uczucia i z nikim się nimi nie dzielić. Zagłuszać tęsknotę, dusić złość, utopić cierpienie, powściągnąć myśli „jak postrzelone w locie ptaki”, miarkować słowa i żyć pomimo wszystko.. Ktoś kogoś zostawił na pastwę losu. Na czyimś sercu ktoś położył kamień, „bolało tępo, biło jakby wolniej, ale i silniej”. Ktoś bał się spojrzeć w lustro, by nie ujrzeć w nim ducha, a ktoś się nie bał.. „Śnieg jeszcze czysty” – literatura piękna chwytająca za serce i zostawiająca w nim ślad. Wielowarstwowa. Uniwersalna. Magiczna. Polecam.