29.55
Kryminał
Filia
29,55 zł
Cena regularna: 49,90 zł
(-41%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 18,72 zł
(+58%)
Wysyłka: 1-3 dni robocze
+ czas dostawy
+ czas dostawy
Zapłać za 30 dni
Opis
Anders Soedergren jest człowiekiem sukcesu - młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie - grę, w której jest mistrzem.
Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat. Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała. Tymczasem w pewien niedzielny poranek, w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka...
Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa, czy wobec przyjaciela? Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w Komendzie Wojewódzkiej?
Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat. Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała. Tymczasem w pewien niedzielny poranek, w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka...
Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa, czy wobec przyjaciela? Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w Komendzie Wojewódzkiej?
Szczegóły
Rok wydania
2023
Oprawa
miękka
Ilość stron
400
Format
13.5 x 20.5 cm
ISBN
978-83-8280-446-1
Rodzaj
Książka
EAN
9788382804461
Data premiery
2023-01-18
Dodałeś produkt do koszyka
Twardy zawodnik
29,55 zł
Recenzje
Moja miłość do twórczości Marka Stelara zaczęła się przed laty od „Rykoszetu”, pierwszej części trylogii kryminalnej z Krugłym i Michalczykiem. I choć przeczytałam już sporo książek autora, to dziwnym trafem druga część tego cyklu „Twardy zawodnik” trafiła do mnie dopiero teraz wznowiona przez Wydawnictwo Filia. I pewnie nie pierwszy i nie ostatni raz to napiszę określając książkę autora, ale to po prostu genialny kryminał! Mimo upływu lat mój zachwyt dla jego dynamicznego, wzbogaconego naturalnymi dialogami i inteligentnym humorem stylu nie zmalał ani na jotę. Umiejętność splatania wątków, które początkowo zdają się zupełnie niepowiązane daje efekt w postaci fabuły spójnej, intrygującej i przede wszystkim oryginalnej. Utarte schematy? Tu tego nie znajdziecie, a postacie nadkomisarza Krugłego i prokuratora Michalczyka to prawdziwy majstersztyk! Powieść zaczyna się od totalnego nokautu, kiedy przerażony Michalczyk pojawia się na progu mieszkania Krugłego oznajmiając, że kogoś zabił. Lojalność wobec przyjaciela nie idzie tym razem w parze z przestrzeganiem prawa, co dla policjanta może oznaczać niebezpieczne konsekwencje. Równolegle poznajemy historię Andersa Soedergrena biznesmena uwielbiającego grać w życiu o wysokie stawki i wygrywać, którego poukładane życie zaczyna się sypać, gdy jego partner handlowy w nie tylko legalnych interesach zostaje znaleziony martwy. Jeśli do tego dodamy śledztwo w sprawie specyficznego, bo dokonanego przez policjantów napadu na konwój, które przydzielono Krugłemu, mogłoby się wydawać, że to trochę za dużo. Ale ten początkowy chaos i nagromadzenie wątków zaczynają stopniowo tworzyć misternie i z pietyzmem ułożony wąż kostek domina, które przypadkiem potrącone nie dają się już zatrzymać. Rozwiewa się również mgła domysłów odnośnie do motywacji poszczególnych bohaterów, a ich wiarygodność jest nie do zakwestionowania. Po prostu genialny kryminał! Jeśli jeszcze nie znacie książek Marka Stelara, to szybko nadrabiajcie, bo już 22 marca poznacie „Wybraną” pierwszą część nowej serii kryminalnej z komisarz Iwoną Banach!
To zadziwiające, że książka potrafi być dobra, trudna i wciągająca, ale dopiero od momentu, kiedy poznamy o co tutaj tak naprawdę chodzi. Jej początek nieco mną zakręcił, bo wpierw mieliśmy jakby przedstawienie postaci Krugłego, który ma pewien sen, jednak później przyznaje się do czegoś, czego sam nie rozumie. Oznajmia, że zabił człowieka, choć my wiemy, że on obudził się i dopiero wtedy zauważył, że osoba leżąca obok nie żyje. Nam przyznaje, że nie wie jak do tego doszło, nie pamięta, by cokolwiek zrobił, ale zgłasza, że jest winny. Długo nie potrafiłam zrozumieć jego toku myśli i niespójności z tym jego słów. Był dla mnie sporą zagadką. Następnie poznajemy inne wydarzenia dwóch wielkich biznesowych ryb, które kiedyś się obserwowały. Jeden z nich chce, by drugi został jego wspólnikiem i podkreśla, że nie chodzi mu o jakiekolwiek emocje, czy więzi, które miałyby powstać między ich rodzinami. Stawka jest wysoka i chodzi tylko o grę i pozory. O twardość charakteru, szybkie działanie z zaufaniem bez spoufalania. To pewni siebie mężczyźni, którzy gdy tylko wchodzą razem w wyznaczony cel bywają niezniszczalni. I to był ten moment, kiedy historia wciągnęła mnie na maksa, kiedy jakby pojęłam o co tutaj chodzi i moje zainteresowanie nią wzrosło. Wcześniej nie potrafiłam jej zrozumieć, zachowanie pewnych osób i ich rozmowy były dla mnie niezrozumiałe. Może dlatego, że nie było tam otwartych dialogów, tylko krążenie w temacie i to dla wtajemniczonych postaci z książki. Następnie kiedy Krugły wyznał już, że zabił człowieka, to każde rozwiązanie tego problemu wydaje się być złe. Jako przyjaciel, wiadomo, że powinien mu pomóc jakoś z tego wyjść, lecz jako policjant ma prawo o tym donieść. Cokolwiek nie postanowi będzie miało swoje konsekwencje. Do końca książki co by się nie wydarzyło, to zawsze widzimy tutaj dwa wyjścia. Postacie bywają bardzo realistyczne i charakterystyczne. Żyją jakby innym życiem wewnątrz siebie i z innych perspektyw ukazują się na zewnątrz. Nawet czytanie jej wymaga od nas skupienia, gdyż bohaterzy rozmawiają bardzo zagadkowo. Jakby ich emocje przechodziły na nas, a uwierzcie mi, że stres jest u nich na porządku dziennym. Również koniec jest nie do przewidzenia, gdyż nie widziałam wcześniejszych podpowiedzi, jakby same postacie starały się odwrócić naszą uwagę od rzeczy ważnych. Świetna zagrywka psychologiczna i wartka akcja. Książka dla osób, które umieją czytać pomiędzy wierszami i nie dają się ponieść emocjom:-) Jest to tom drugi, pierwszego nie czytałam, ale nie czułam, bym czegoś nie wiedziała, więc prawdopodobnie można je czytać osobno.
"Twardy zawodnik" to kontynuacja serii kryminalnej z komisarzem Krugłym i prokuratorem Michalczykiem autorstwa Marka Stelara i jednocześnie jej podrasowane wznowienie. Tym razem po same uszy w bagno wpadł prokurator Michalczyk, który zjawia się u Krugłego twierdząc, że "chyba" zabił kobietę, która "niewątpliwie" martwa leży w jego łóżku. Po której stronie stanie komisarz: prawa czy przyjaciela? "Twardy zawodnik. Tak właśnie o sobie myślał" Anders Södergren pół Polak, pół Szwed, młody bóg, przystojny, inteligentny i bogaty. Lubi tę grę zwaną życiem, a ludzi traktuje jak pionki niezbędne w rozgrywce do osiągnięcia swojego celu. Do czasu... Mamy kilka wydarzeń, początkowo luźno ze sobą powiązanych, choć w efekcie będą mieć one mocniejsze punkty styczne: zagadka śmierci tajemniczej kobiety, w którą uwikłany zostaje prokuratur; napad na konwój z pieniędzmi, którym zajmuje się komisarz; niespodziewane komplikacje w "interesie życia" młodego Södergrena. Niewątpliwie na uznanie zasługuje rewelacyjna i drobiazgowa konstrukcja psychologiczna postaci. Oczywiście również i śledztwo dopracowane zostało w każdym detalu, a informacje wydobywane na światło dzienne, co rusz zaskakują, zupełnie zmieniając jego kierunek. Mimo pewnego "zamulania" autor umie przykuć i utrzymać uwagę czytelnika, cała intryga bowiem jest bardzo interesująca i poznawałam ją z dużą ciekawością. Jak sam wyżej wymieniony wspomina, teraz "umie lepiej w pisarstwo" i ja się z tym w pełni zgadzam 🙌.