32.32
Książki
Dlaczemu
32,32 zł
Cena regularna: 44,90 zł
(-28%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 25,59 zł
(+26%)
Wysyłka: 1-3 dni robocze
+ czas dostawy
+ czas dostawy
Zapłać za 30 dni
Opis
30 dni do mety - Krzysztof Myśliński
Szczegóły
Ilość stron
238
ISBN
9788367357838
EAN
9788367357838
Dodałeś produkt do koszyka
30 dni do mety
32,32 zł
Recenzje
,,Za mało się ruszałem. Za dużo paliłem. Nie dbałem o zdrowie. Traktowałem organizm jak śmietnik, który wszystko przyjmie. O sporcie myślałem jak o rozrywce dla idiotów. Przecież byłem szczupły, nie musiałem się ruszać. Przecież byłem zdrowy, nie musiałem się badać. Przecież byłem mądry, wszystko wiedziałem lepiej od specjalistów. Teraz doczekałem się sprawiedliwości ". ,, Inna sprawa, że umieranie nie będzie zależało od moich zamiarów. Z tego powodu od dzisiaj każdy dzień będzie czymś wielkim. Będę doceniał to, co mam. Będę się cieszył. Tak trzeba, tak się powinno i tak warto". Powiem wam, że los jednak zsyła na nas różne przebudzenia, takie porządne plaskacze, które mają na celu uświadomienie nas, że nic w tym życiu nie jest za darmo. Dla mnie zesłał właśnie tą książkę, która dała mi takiego plaskacza w twarz, aż się obróciłam dwa razy. Na okładce widzicie przystojnego mężczyznę, którym była postać z książki. Pisał on dziennik z wielu powodów, które później przestały mieć dla niego znaczenie, a samo pisanie w nim stanowiło jedyną formę konwersacji z samym sobą. Młody, piękny, przystojny, inteligentny i dobrze zarabiający mężczyzna. Tak siebie widział. Tylko, że w pewnym momencie życia pieniądze przesłoniły mu radość i rozwaliły małżeństwo. Czasem cierpiał z tego powodu, ale wielkie sumy, które co miesiąc zasilały mu konto, całkowicie przesłaniały mu tą niedogodność. Zwierz z drugiej części okładki, to osoba, którą był dla innych. Nie poświęcał żadnego czasu na problemy innych, uważał się panem stada, którego mają słuchać i koniec. Nie miał uczuć, nie używał sumienia i likwidował każdego, kto wchodził mu w paradę. Nawet wtedy, jeśli komuś udało się w jakiś sposób darzyć go sympatią. I w pewnym momencie życia, ten zwierz zesłabł. Obudził się w szpitalu nie wiedząc co tam robi. Kiedy poznał diagnozę, coś się w nim przestawiło. W końcu zdał sobie sprawę z tego, że został sam. Ale czy to było jego jedyne zmartwienie? Myślę, że każdy, kto przeczyta tył okładki domyśli się o czym jest książka. Ale za żadne skarby nie spodziewa się jak bardzo wpłynie na jego życie. Myślę, że cytaty, które wybrałam, idealnie odzwierciedlają jej przesłanie. Napisana jest prosto z mostu, zwyczajnie. Bohaterem jest totalny gbur, imbecyl, narcyz i lovelas. Jednak w jego osobie może się odnaleźć każdy, gdyż ukazuje swoje cechy jakby pojedynczo. Raz jest tym, raz tamtym, więc jeśli choć posiadacie jakąś cechę z której nie jesteście dumni, to z pewnością on ją tu znajdziecie. W ten sposób zaczynamy odbierać ją bardzo osobiście. Ma na tyle mocne pociski, że któryś trafi w nasze sumienie, a później i w nas otwiera się coś, co niektórzy z nas chowają przed innymi. Pod skorupą mamy też tą część zarezerwowaną tylko dla siebie. I to w nią ten pocisk uderzy. Nie wiem czy da się ją przeczytać bez wzruszenia. Z pewnością rytm waszego serca zostanie zaburzony. Będziecie patrzeć na tą książkę jak na kogoś, kto zna wszystkie wasze grzechy. Bardzo polecam do przeczytania w celu uświadomienia sobie, że jesteśmy tylko ludźmi z terminem ważności.
"30 DNI DO METY" AUTOR: KRZYSZTOF MYŚLIŃSKI WYDAWNICTWO: DLACZEMU "....tyle czasu poświęciłem walce o to wszystko. Wszystko, co choć drogie, to bez żadnej wartości; chociaż ładne, to pozbawione piękna, i choć z pozoru imponujące, to w gruncie rzeczy zupełnie bezwartościowe. Wszystko, co przyjdzie mi stracić z dnia na dzień. Szkoda mi tego czasu. Czasu, który poświęciłem na samotność." Adam Walker z pozoru ma wszystko, tylko czym to "wszystko" jest tak naprawdę. Sukces w pracy, pieniądze, piękne mieszkanie, samochód. Jego życie obraca się wokół pracy, tak zatracił się w tym wszystkim, że nie zauważa jak jest samotny w tym wszystkim. Rodzinę stracił przez nic znaczący epizod, nie utrzymywał nawet kontaktów z synem. Sukces oraz pięcie się po strzeblach drabiny tak go pochłonęły, że nie zważał nawet na swoje zdrowie. I kiedy się mu wydaje, że będzie jeszcze lepiej, jego świat przewraca się do góry nogami. Diagnoza rak. Zostaje mu miesiąc życia. Co zrobić, poddać się czy dalej żyć swoim życiem? Załamanie czy spróbować naprawić swoje błędy? Ciężko postawić się w takiej sytuacji, jakiej znalazł się Adam bohater najnowszej książki Krzysztofa Myślińskiego "30 dni do mety". Miesiąc czas to zdecydowanie za mało, żeby zastanowić się nad wszystkim, a uporządkować sprawy z przeszłości? Prawie niewykonalne. Trzeba podjąć decyzje, zdecydować co naprawdę jest ważne i spróbować zmienić podjęte błędne decyzje. Człowiek dostrzega, że nawet przyziemne rzeczy, które są błahe, teraz okazują się ważne. "30 dni do mety" jest napisana w formie dziennika, bohater spisuje swoje odczucia i przemyślenia, jakie go dotknęły w ciągu miesiąca. Wspomnienia, bo tylko to po nim zostanie. Najważniejszym zadaniem jest pojednanie się z byłą żoną i synem. Czy mu się uda uzyskać przebaczenie? Autor pokazuje nam w książce, że życie jest cenne i każdy z nas uświadamia sobie to w trakcie choroby. Nieraz się zastanawiamy, co byśmy zmienili, może inaczej poukładalibyśmy nasze życie. W trakcie czytania możemy również uświadomić sobie, że praca i sukces to nie wszystko, kiedy nie masz z kim dzielić swoich osiągnięć. Bez miłości bez przyjaciół, bo tak naprawdę ich nie masz. Po przeczytaniu zastanawiasz się co jest tak naprawdę najważniejsze. Co tak naprawdę daje nam szczęście. Moje pierwsze spotkanie z piórem autora uważam za bardzo udane, pomimo młodego wieku umiał przekazać nam emocje, jakie są związane z sytuacją, w jakiej się znalazł nasz bohater. Napisane jest lekkim piórem, pomimo ciężkiego tematu książkę czyta się w zawrotnym tempie. Opisane sytuacje walki każdego dnia uświadamiają nam, że nie wiemy, jak sami byśmy się zachowali. Płakali, krzyczeli, przeklinali, myślę, że wszystkiego po trochu. Taki właśnie jest Adam to, co pomyśli to mówi, szczery do bólu. To najbardziej mi się podobało w książce, że otrzymaliśmy bohatera, który jest "prawdziwy" a czytając czujesz się jakby to działo wszystko obok ciebie. I ja jestem taką osobą, obok której się działy takie rzeczy, byłam obok osób, które chorowały. Widziałam różne emocje i zachowania, bólu, jaki towarzyszy im nie zapomina się nigdy. Życie to nie bajka, kiedy w nie wkracza choroba. Polecam was serdecznie najnowszą książkę "30 dni do mety" Krzysztofa Myślińskiego, bo jest warta uwagi, a przede wszystkim zmusza nas do refleksji. Gratuję autorowi i oczywiście czekam na następne książki. Dziękuję za możliwość objęcia patronem "30 DNI DO METY" Polecam :) @sylwiassssss