Aniołek z różkami

Lepiej żyć niebezpiecznie, niż umierać z nudów” Ayla to była policjantka, która dosłownie wykiwała śmierć. Gdy po zdradzie narzeczonego, zostaje postrzelona, cudem przeżyła. Jednak nadal czuje, że jest w niebezpieczeństwie. Dziewczyna postanawia zaszyć się na Alasce i tam zacząć żyć normalnie. Niestety normalność nie trwa długo, w niecodziennych okolicznościach Ayla traci bagaż a, z pomocą przychodzi jej tajemniczy nieznajomy. Nos byłej policjantki podpowiada jej, że mężczyzna może być niebezpieczny i należy trzymać się od niego z daleka. Jednak serce nie potrafi dogadać się z rozumem. „Jesteś grzechem, którego chcę. Jestem diabłem, który nie boi się tego grzechu. Chcę Cię zdobyć i zdobędę”. Czy życie Ayli jest nadal zagrożone? Kim jest tajemniczy nieznajomy? “Aniołek z różkami” ach jak ja lubię takie historie. Lekkie, trzymające w napięciu i czytające się dosłownie same. Autorka ma niezwykle przyjemny styl pisania, potrafi porwać czytelnika i zapewnić emocje. Historia pełna tajemnic, intryg, mafijnych porachunków, walki o siebie, ciężkich wyborów, ciętych ripost, pożądania oraz zaskakujących zwrotów akcji. Tu nie ma co się za bardzo rozpisywać z opinią, trzeba przeczytać i samemu wyrobić sobie zdanie. Autorka pokazuje nam, że cios w plecy często przychodzi ze strony, z której byśmy się nawet nie spodziewali. Polecam kochani, ja uwielbiam tę książkę i cieszę się, że miałam przyjemność ja przeczytać.

"Aniołek z różkami" to drugi tom mafijnej sagi spod pióra @carolineangel_autor_ Poznajemy policjantkę Aylę Deroy, która cudem uchodzi z życiem. Kobieta została postrzelona aż osiem razy. Obecnie ucieka na Alaskę, bo ktoś dalej na nią poluje. Na dodatek jej narzeczony zdradził ją z jej siostrą. Na lotnisku poznaje tajemniczego i przystojnego mężczyznę, ale instynkt podpowiada policjantce, że to niebezpieczny typ. Okazuje się, że jest szefem mafii, a Ayla wpadła mu w oko. Co wyniknie z ich znajomości? Uwielbiam czytać historie spod pióra tej autorki. To niezwykle wciągająca fabuła. Świetnie wykreowani bohaterowie. Ona policjantka, on seksowny i niebezpieczny łobuz. Między bohaterami czuć iskry pożądania. Temperamentni i charakterni. Nie sposób nudzić się przy nich. Mafijne porachunki, przemoc, adrenalina, niebezpieczeństwo, gorące sceny i zaskakujące zwroty akcji. Znakomite dialogi. Cięte riposty. To jest nieodkładalna książka. Gwarantuję, że fanom romansów mafijnych szybciej zabije serce i to nie jeden raz. Spędziłam z tą książką niezapomniane chwile i doznałam ekscytujących wrażeń. Czekam na więcej takich historii spod pióra autorki i po cichu liczę na kolejny tom. Jestem zachwycona tą serią! Czytajcie! Zdecydowanie polecam!

"Widzę strugi deszczu obmywające mnie z krwi. Powieki robią się ciężkie. Nie potrafię się ruszyć. Pojedyncza łza spływa po moim policzku, a w głowie krzyczy jedno pytanie: Dlaczego ja?!”. „Aniołek z różkami” to kolejny romans mafijny autorstwa Karoliny Kołbuc vel Caroline Angel i muszę przyznać, że w moim odczuciu z każdym kolejnym Autorka się rozpędza i tworzy coraz to bardziej ciekawszą fabułę oraz bohaterów. Całość czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Może nawet zbyt szybko, bo po zakończeniu było mi jeszcze mało! Już od pierwszych stron fabuła jest naszpikowana zwrotami akcji i trzyma czytelnika w ogromnym napięciu. Tak naprawdę jest tutaj więcej sensacji i wątku mafijnego, niż samego romansu, ale według mnie to nawet lepiej. Ayla i Bailey to bohaterowie których bardzo polubiłam. Początkowo Bailey mocno mnie irytował jednak strona za stroną moja sympatia do niego zdecydowanie rosła. Ale to i tak Ayla zawładnęła moim serduchem! Dlaczego? Bo to twarda babka, a o takich uwielbiam czytać! Życie daje jej cytryny, więc ona robi z nich lemoniadę. Nie daje się zdominować, potrafi o siebie zadbać i co najważniejsze facet musi o nią powalczyć, a nie odrazu mu ulega jak to jest w większości romansów. Pomiędzy tą dwójką naprawdę iskrzy, chociaż początkowo może się inaczej wydawać. Ich dialogi i niektóre sceny potrafią mocno rozśmieszyć. Inne natomiast powodują lekkie wypieki na twarzy. Jednak co odróżnia „Aniołka z różkami” od innych romansów mafijnych to fakt, że nie ma przesycenia scen erotycznych i są one napisane ze smakiem oraz w dobrym guście. „Aniołek z różkami” to taka wersja light romansu mafijnego, który czyta się lekko oraz przyjemnie. Zakończenie lekko zaskakuje, a cała książka jest miłą lekturą na coraz to dłuższe wieczory. Polecam dla fanów gatunku, jak i tych którzy chcą dopiero rozpocząć z nim swoją przygodę.

Bawiłam się przy tej książce zaskakująco dobrze, zdecydowanie lepiej niż przy jej poprzedniczce - " Rówieśniczka diabła". Mam kilka zastrzeżeń co do całokształtu tej historii, ale lekkie pióro i dobry humor zupełnie gdzieś mi zamazały te malutkie minusiki i zamieniły w ogromny plus. Jest to taka książka totalnie na odmóżdżenie i właśnie tak na mnie oddziaływała, wkręciłam się od pierwszych stron. Ayla i Bailey to nieprzewidywalny duet i ciekawie było śledzić ich losy. Spotkanie z tą historią zapamiętam jako krótkie, ale pozytywne.