Beautiful Beast. Tom 1

O tej książce czytałam kilka recenzji i bardzo zaciekawiły mnie one, książka wylądowała na półce Legimi do przeczytania. Nadszedł ten czas, że drogą losowania padło na jej przeczytanie. “SĄ TAKIE BESTIE, NA KTÓRE ŚWIAT NIE JEST GOTOWY…” Po tragicznym wypadku samochodowym, który kosztował życie jego żony, Savier Stone staje się nieoczekiwanym przedmiotem eksperymentu, który odmieni jego los na zawsze. Modyfikacje genetyczne nadają mu niezwykłe moce, ale z tymi darami przychodzi też utrata wolności i niezależności. Zostaje wciągnięty w sieć tajnej organizacji, która widzi w nim potencjał do stworzenia doskonałej maszyny do walki. Kiedy jednak dostaje zadanie ochrony Arii Mickelson, nieświadomie stawia krok w stronę wolności. Aria, pełna tajemnic i wewnętrznej siły, może okazać się kluczem do uwolnienia Saviera spod kontroli tych, którzy chcą go wykorzystać. Ich spotkanie nie tylko zmieni ich życia, ale też otworzy drzwi do nowego światła, gdzie miłość może być lekarstwem na rany przeszłości. Czy tak będzie? Cóż długo sobie czekała na półce i się doczekała. Przeczytałam ją w jeden wieczór, jest to romans owszem, ale lekko inny. Styl autorki jest lekki i szybko się ją czyta, a wątek grzebania w ludzkim DNA jest dość ciekawy. Poziom intrygi jaki mamy w tej historii jest wysoki i nie jest do końca wyjaśniony. Ta organizacja jest bardzo tajemnicza, a jej macki sięgają daleko w świat. Naprawdę ciekawa historia miłosna. Jedna miłość się skończyła tragicznie inna zrodziła się w okolicznościach, w których nie powinna była się wydarzyć. W sercu skruszonym na miliony kawałków. Wszystko jest tu pięknie wyważone. Sceny intymne napisane ze smakiem, bardzo przyjemnie się je czytało. Akcja rozgrywa się szybko i nie ma zbędnych, przedłużających opisów w fabule. Nie brakuje też zabawnych sytuacji i dialogów. Sporo jest tych “wilczków” i nie wszystkie wątki, które się pojawiły w tej części są wyjaśnione. Liczę, że przy drugim tomie dowiem się więcej i z przyjemnością po niego sięgnę ;-)

Lubicie Piękną i Bestię? Jako dziecko uwielbiałam tę bajkę, a później także filmy. Nawet udało mi się zaciągnąć męża (wtedy jeszcze chłopaka) do kina na najnowszą ekranizację ❤ Dlaczego pytam Was o Piękną i Bestię? Ponieważ „Beautiful Beast” autorstwa I.M. Darkss odrazu mi się z nią kojarzy! Czy oswojenie bestii jest możliwe? „Beautiful Beast” autorstwa I.M. Darkss to powiew świeżości i historia niezwykle uzależniająca. Autorka oddała w nasze ręce połączenie gorącego romansu z elementami fantastyki, a nawet odrobiną sensacji. Dużo tutaj motywów, których kompletnie się nie spodziewałam, że tak mogą mi się spodobać. W książce dzieje się dość dużo i tak naprawdę wszystko ma tutaj znaczenie. Akcja pędzi jak szalona, ale to dobrze, bo uwierzcie, że biorąc tę książkę do ręki będziecie chcieli jak najszybciej poznać jej zakończenie. Eksperymenty, modyfikacje genetyczne i tak o to powstaje tytułowa Bestia. Motyw ten już niejednokrotnie pojawiał się w literaturze. Jednak zestawienie go z romansem to swego rodzaju nietuzinkowość, która bardzo mi się spodobała. Autorka genialnie wykorzystała potencjał płynący z historii i stworzyła romans, w którym nie tylko dostajemy głębokie uczucie, ale i intensywny przekaz, który daje do myślenia. Dodatkowo wszystkie elementy fantastyczne powodują, że możemy popuścić naszej wyobraźni wodze fantazji i dosłownie zatracić się w lekturze przenosząc się do tak podobnego, ale i innego świata niż nasz obecny. I.M. Darkss zaskoczyła mnie tą książką, ale naprawdę bardzo pozytywnie. Pomimo, że z ogromym dystansem podchodzę do romansów, w których zawarte są elementy fantastyki tak tutaj Autorka zdecydowanie mnie kupiła. „Beautiul Beast” to książka dzięki której romans nabiera zupełnie nowego znaczenia. Miłości przychodzi tutaj stoczyć walkę z mrokiem i ogromnym niebezpieczeństwem. Jeżeli chcecie przeżyć niezapomniane chwile, a przy okazji puścić wodze fantazji to zdecydowanie warto skupić swoją uwagę na najnowszej książce I.M. Darkss ♡