Buziaczek, piżamka i hop do spanka!

Jej bohaterami są małe Dudusie, którym pomagamy przygotować się do spania. Do książeczki dołączone są tekturowe figurki Dudusiów i przedmioty, których potrzebują, aby zasnąć. Na każdej stronie znajdują się kieszonki do których wkładamy kolejne postacie i przedmioty. Jeżeli chodzi o tekst to jest naprawdę, króciutki i rymowany. Książeczka jest kierowana do dzieci od drugiego roku życia i myślę, że takie maluszki już spokojnie przy niej wytrzymają. Na każdej stronie, która dotyczy innego bohatera, pojawia się tekst: “A teraz,…, nasza wyliczanka: buziaczek, kochanie i szybko do spanka!”. Przyznam szczerze, że za pomocą tej książki sprawdziłam, czy Antek słucha tego co czytam. Słucha mnie bardzo dokładnie i wszystkie elementu uporządkował dobrze. Moim zdaniem ta książeczka to super sposób na przyzwyczajenie dzieci do wieczornej rutyny.

Od dłuższego czasu czytamy Lusi na dobranoc w kółko te same książeczki. Ma swoje ulubione tytuły, które w jakiś sposób wyciszają ją przed snem i stały się częścią wieczornego rytuału. Ostatnio dołączyła do nich ciekawa, przeurocza nowość wydawnictwa Jupi jo. Dudusie to małe zwierzątka, które powoli szykują się do snu. Najpierw jednak muszą umyć ząbki i ręce, przebrać się w piżamkę, by móc położyć się do swoich łóżeczek. I tutaj dziecko odgrywa najważniejszą rolę, ponieważ to właśnie ono przygotowuje Dudusie do snu. Za pomocą wyjmowanych tekturowych elementów i zwierzątek maluch bierze udział w ich myciu oraz usypianiu. Króliczkowi podaje szklankę wody, Śwince czyta bajkę, Kotu rozczesuje wąsiki, a Misiowi wręcza przytulankę. Następnie wszystkich kładzie do łóżeczek, ale kto w takim razie jeszcze nie śpi? Ta pomysłowa książka została fantastycznie wydana, wzbudzając zaciekawienie już samą okładką. Cudowna oprawa miła w dotyku, z wyżłobionym złotym tytułem to piękny początek przygody. Grube tekturowe kartki z delikatnymi grafikami dodatkowo urozmaicone zostały odchylanymi kieszonkami imitującymi łóżka z kołderkami. To do nich dziecko wkłada dwustronnie ilustrowane Dudusie. Coś absolutnie genialnego! Wspaniale jest obserwować dziecko, które angażuje się w opiekę bohaterów, również tuląc ich i dając buziaki. Rymowany tekst z powtarzającą się wyliczanką zaprasza do zabawy, jednocześnie odpowiednio nastraja i wycisza czytelnika przed zaśnięciem. U nas książka stała się totalnym hitem nie tylko wieczorem, ale nawet w ciągu dnia! Boje się jedynie o żywotność wyciętych elementów, są dość cienkie, a przy tak częstym użytkowaniu mogą się uszkodzić. Trzeba na nie uważać, nie mniej ta pozycja jest warta polecenia. Jeśli więc szukacie ciekawej książeczki do snu, to miejcie na uwadze ten tytuł. Jest piękny, jesteśmy nim zauroczeni!

Czytając maluchom do snu, warto sięgnąć po tytuł, który da sygnał, że dzień się skończył i przyszedł czas na odpoczynek. „Buziaczek, piżamka i hop do spanka” to książeczka , która fajnie się do tego sprawdzi. Ma prosty, rymowany tekst z powtarzającym się refrenem, dzięki czemu brzmi jak piękna kołysanka. Do tego aksamitną w dotyku okładkę ze złoceniami oraz wyjmowane figurki i akcesoria w środku. Ale jeśli myślicie, że to ostatnie to nie najlepszy pomysł, bo zamiast wyciszyć, książeczka nakręci dzieci do zabawy, spieszę wyjaśnić, że tu wszystko zostało bardzo dobrze przemyślane. Na końcu książki znajdziemy specjalną kieszonkę, a w niej cztery zwierzątka i różne, potrzebne im przed snem akcesoria. Nasze Dudusie, czyli Króliczek, Świnka, Kotek i Miś mają piżamki i, w zależności z której strony popatrzymy, otwarte lub zamknięte oczka. Każdego z nich będziemy układać do snu (i to dosłownie wsuwać pod kołderkę) i zaopatrywać w potrzebne rzeczy. Króliczkowi postawimy na nocnej szafeczce szklankę wody. Śwince poczytamy bajkę. Kotkowi wyczeszemy grzebykiem wąsiki, a Misiowi damy przytulankę. Po każdej z tych czynności rozbrzmiewać będzie wyliczanka: „Buziaczek, kochanie, i szybko do spanka!”. Gdy już wszystkie Dudusie będą smacznie spać w swoich łóżeczkach, nasz maluch dotrze do ostatniej strony. A tam okaże się, że jeszcze jeden smyk usłyszy „A teraz, skarbie, nasza wyliczanka: (…)”. Ta urocza, kartonowa książeczka na pewno spodoba się 2-3 latkom. Solidnie wykonana, z fajnymi dodatkami, uatrakcyjni wieczorny rytuał pójścia spać. Jeśli szukacie czegoś na dobranoc, jak najbardziej mogę polecić.

Ta książeczka jest naprawdę słodka i w przyjemnym sposób pozwala wykonać wieczorne rytuały, zanim nasze dzieci pójdą spać. Pomoże nam w tym zestaw akcesoriów, dołączonych do książeczki oraz cztery tekturowe postacie bohaterów książeczki, które można wsunąć do specjalnie przygotowanych kieszonek. Ekipa Dudusiów szykuje się do snu i czas utulić tę psotna gromadkę😊. Na początek trzeba im przygotować szczoteczkę, pastę i mydełko. Potem każdemu Dudusiowi pomagamy spokojnie zasnąć, więc stawiamy szklankę z wodą na szafce na wypadek pragnienia, czeszemy wąsiki, czytamy ulubiona książeczkę, dajemy pluszaka i powtarzamy przy tym krótką i milutką rymowankę. Ta przyjemna i rymowana opowiastka to książeczka idealna do snu. Znajomy refren może stać się Waszą, wieczorną wyliczanką, która będzie jasnym sygnałem nadchodzącej nocy. Tekturowe wycinanki jak i same kieszonki są wytrzymałe (ale znając możliwości swoich milusińskich warto im oczywiście pomóc 😉)