Czasami szczęśliwi rodzice mieszkają oddzielnie

W literaturze dziecięcej znajdziemy pozycje, które lubię nazywać książkami do zadań specjalnych. To wyjątkowe, potrzebne tytuły, które pomagają dzieciom przejść przez trudne doświadczenia i emocje. Takie książki-plasterki, po które sięgamy, gdy bardzo potrzebujemy wsparcia. Zarówno my, dorośli, jak i nasze dzieci. Wśród pozycji do zadań specjalnych najczęściej szukane są książki o rozwodzie / rozstaniu rodziców. Na polskim rynku nie ma ich wiele, więc tym bardziej cieszę się, że pojawiła się nowość Wydawnictwa Albus. Bo jest to książka, na którą wiele osób czekało. Poprowadzona w mądry, wspierający sposób. Dająca dzieciom prawo do wszystkich emocji, ale pokazująca też, jak je wyrażać. Akcentująca miłość i wdzięczność. A przede wszystkim, zdejmująca z dziecka poczucie winy. Ten niedzielny poranek zapowiadał się zupełnie zwyczajnie. Było kakao i jajecznica, zrobiona przez tatę. I nagle, rodzice Heli oznajmili córce, że chcą się rozstać. Miotana burzą emocji dziewczynka, ucieka na dwór, gdzie spotyka swojego przyjaciela Hektora. Dzięki pewnej staruszce trafiają do niezwykłego miejsca - baśniowego Muzeum Miłości. Wspomnienia dobrych chwil, gra w dorosłe „Zwyczajne życie”, korzystanie z ambulansu emocjonalnego, pisanie listów, podlewanie ziarna miłości i wreszcie kosztowanie czekolady wdzięczności. Te wszystkie doświadczenia pomagają Heli i Hektorowi uporać się ze smutkiem, złością i lękiem. Pozwalają zrozumieć, że życie dorosłych nie jest proste i w pośpiechu dnia codziennego zdarza im się zapomnieć, jak pielęgnować wzajemną miłość. Że nie jest to w najmniejszym stopniu ich wina i zawsze mogą korzystać z zaplecza, jakim jest miłość obojga rodziców. Ta niezwykła książka, stworzona na bazie własnych doświadczeń przez Agnieszkę Kacprzyk, została wzbogacona o otulające, klimatyczne ilustracje. Wierzę, że będzie wsparciem i balsamem na trudny czas. Daję jej pełną rekomendację!

Już sam tytuł nawiązuje do bardzo aktualnej rzeczywistości - "Czasami szczęśliwi rodzice mieszkają oddzielnie". Główną bohaterką jest Hela, która pewnego zwyczajnego poranka nad talerzem jajecznicy i przy kubku gorącego kakao dowiaduje się od swoich rodziców, że ci postanowili się rozstać. Dziewczynka nie rozumie decyzji dorosłych. Wewnątrz niej aż kipi od mieszanki emocji. Na szczęście może liczyć na swojego przyjaciela Hektora, z którym za namową tajemniczej staruszki, trafia do Muzeum Miłości. Spotkają ich tam niesamowite rzeczy i zjawiska. Przypomną sobie czym jest prawdziwa miłość i błogie szczęście, doświadczą na własnej skórze jak trudne jest dorosłe życie, dadzą upust kotłującym się w nich emocjom, przeleją na papier swoje obawy, smutki, żal i złość, a także zrozumieją, że czasami kiedy coś się burzy, jednocześnie buduje się coś nowego i pięknego. Po tej niesamowitej przygodzie wnętrza dzieci wypełni spokój, a ich życie diametralnie zmieni się. Będzie inaczej, ale czy dzieci odnajdą się w nowej rzeczywistości? Czy nauczą się dostrzegać "szczęście w nieszczęściu" i doceniać to, co dobrego je spotyka? Piękna, bardzo symboliczna opowieść przypominająca o tym, co jest w życiu ważne. Ilustracje podkreślają jej niezwykle ciepły i jednocześnie magiczny klimat. Książka skłania do refleksji dorosłych w obszarze dziecięcych uczuć, o których czasem zapominamy. Pozwala nam zajrzeć w głąb świata dziecięcych emocji w obliczu tak poważnych decyzji rodziców, jaką jest ich rozstanie: rozterki, frustracja, uczucie żalu, poczucie ogromnej straty, a nawet poczucie winy... Historia ta zwraca również uwagę na szalone tempo współczesnego świata prowadzące do tego, że skupiając się na spełnianiu oczekiwań ze strony otoczenia, często zapominamy o własnym szczęściu i potrzebach.