Dreadful. Tom 1

Jeśli ktoś jest znudzony akcją prowadzoną w amerykańskich szkołach, to tutaj może znaleźć odskocznię: "Dreadful" przenosi nas do Australii. Ta książka to połączenie młodzieżówki, romansu i kryminału. Za egzemplarz bardzo dziękuję @mustread.wydawnictwo 💜 Głównymi bohaterami są Effie (ta "nowa" w szkole) oraz Luke (stereotypowy "bad boy", ścigający się nielegalnie na motocyklu). Do tego momentu brzmi może nieco klasycznie i sztampowo, ale tutaj do akcji wkracza śledztwo oraz ukryte przed oczami większości życie Luke'a. Książka nie porwała mnie może tak, bym miała ochotę przeczytać ją "na raz", ale ogólnie rzecz biorąc, uważam, że jest naprawdę w porządku. Od początku do końca trzyma w napięciu. Duży plus za to, że trudno wywnioskować, kto jest zabójcą. Wątki są dobrze poprowadzone i ciekawie ze sobą spięte. Aczkolwiek jeśli ktoś nie lubi, gdy fikcyjne nastolatki wplątane są w "gangsterski" świat i prowadzą własne dochodzenia, to może to nie być odpowiednia powieść dla niego. Podobało mi się, że szkoła nie jest wyłącznie wspomniana w celu zapoznania ze sobą bohaterów, ale i często pojawia się w książce jako miejsce akcji. Bądź co bądź jest to historia o nastolatkach, więc nie brakuje też imprez. Wszystko utrzymane jest jednak w mroczniejszym, kryminalnym klimacie. Bohaterów jest sporo, ale każdy się czymś wyróżnia. Osobiście najbardziej polubiłam Maxa; jego teksty i lekkie "odklejenie od rzeczywistości" niejeden raz zdołały mnie rozbawić. “Dreadful” to całkiem niezła cegiełka, ale nie ciągnie się, a opisy nie są przesadnie długie. Autorka ma przyjemny styl; lekki i – przynajmniej w tym przypadku – wydaje się być stworzony do młodzieżówek. Uważam tę książkę za udany debiut. Zaczynam wyczekiwanie na drugą część, bo zapowiada się nie lada kontynuacja. Jeśli podobała Wam się "Rodzina Monet" lub "W mroku płytkich kłamstw", to myślę, że "Dreadful" również przypadnie Wam do gustu. Ocena: 4/5 🥃 – Magda

Kiedy przeczytałam opis „Dreadful” wiedziałam, że przepadnę. Historia niepozorna, nastolatkowie z tajemnicą, chłopak o wątpliwej reputacji i nowa uczennica w szkole to przecież PRZEPIS na dobry romans. Nie powiem że nie, po zakończeniu zamknęłam z hukiem książkę i wpatrywałam się w sufit przez najbliższe 10 minut, dosłownie wprawiło mnie w paraliż. „Dreadful” skończyłam czytać w JEDEN dzień, co jak na mnie to bardzo mało. Ta powieść, ona wgniata w fotel i nie pozwala się oderwać, tajemnice które nie chcą się ujawnić, napięta atmosfera między bohaterami i zabawne sytuacje to rzeczy, które pojawiają się w książce CIĄGLE. Mogę powiedzieć jedno, że jestem zachwycona, mimo tego, że historia z tego co wiem została napisana już jakiś czas temu. GENIALNA!! Osobiście jestem fanką przyjaciela głównej bohaterki, jego poczucie humoru za każdym razem mnie rozwalało na kawałki, cieszę się, że dostałam szansę na przeczytanie tej historii dzięki wydawnictwu Must Read. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, ostrzegam, że długo nie wytrzymam.