16.84
Romans
Editio
16,84 zł
Cena regularna: 44,90 zł
(-62%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 10,97 zł
(+54%)
Wysyłka: 1-3 dni robocze
+ czas dostawy
+ czas dostawy
Zapłać za 30 dni
Opis
Zostawiła przeszłość za sobą... ale nie spodziewała się tego, co ją czeka
Przeprowadzki nie są łatwe. Zwłaszcza na inny kontynent, tym bardziej w ostatniej klasie liceum. Chyba że ktoś, tak jak Adele, nienawidzi swojej szkoły, w której jest ofiarą klasowego gangu. Wtedy zmiana otoczenia nie wydaje się złą perspektywą. Dziewczyna bez żalu żegna się z Wakefield, licząc, że w Nowym Jorku zacznie się nowy, lepszy etap jej życia.
I rzeczywiście, nowo poznani znajomi są przeciwieństwem szkolnych prześladowców z liceum w Wakefield. A niektórzy wydają się nawet bardzo interesujący... Czy to, że Alan Braun, gwiazdor szkolnej drużyny koszykarskiej, jest uderzająco podobny do przystojnego bohatera ulubionego serialu Adele to dobry znak, czy raczej zwiastun kłopotów? Trudno powiedzieć, bo chłopak jest równie arogancki, jak przystojny, ale na pewno między tymi dwojga nawiązuje się trudna do nazwania relacja.
Czy to niechęć, czy zupełnie inne uczucie? Przekonaj się - tak jak zrobiło to już 5 milionów osób w serwisie Wattpad!
- No nareszcie, moja kobieto.
Zagryzłam wargę, słysząc te słowa. Alan objął mnie szczelnie w pasie i zanim do siebie przytulił, odgarnął z twarzy kosmyk włosów uporczywie zasłaniający mi oczy. Tęskniłam za nim cholernie mocno, a zwłaszcza za tymi tęczówkami, które oczarowały mnie od samego początku. Delikatnie otarł nos o mój i w końcu doczekałam się upragnionego pocałunku powitalnego.
Smakował truskawkami, nic dziwnego, że nie mogłam się od niego oderwać.
O autorze
Maja Loks jest młodą debiutantką, urodzoną w 2001 roku na Kujawach. Od młodzieńczych lat pasjonuje się literaturą romantyczną. Własną twórczością po raz pierwszy podzieliła się jako czternastolatka, gdy jako „littlebabyx12" zaprezentowała ją w serwisie Wattpad - teraz oddaje w ręce czytelników odświeżoną wersję swojej pierwszej książki.
Przeprowadzki nie są łatwe. Zwłaszcza na inny kontynent, tym bardziej w ostatniej klasie liceum. Chyba że ktoś, tak jak Adele, nienawidzi swojej szkoły, w której jest ofiarą klasowego gangu. Wtedy zmiana otoczenia nie wydaje się złą perspektywą. Dziewczyna bez żalu żegna się z Wakefield, licząc, że w Nowym Jorku zacznie się nowy, lepszy etap jej życia.
I rzeczywiście, nowo poznani znajomi są przeciwieństwem szkolnych prześladowców z liceum w Wakefield. A niektórzy wydają się nawet bardzo interesujący... Czy to, że Alan Braun, gwiazdor szkolnej drużyny koszykarskiej, jest uderzająco podobny do przystojnego bohatera ulubionego serialu Adele to dobry znak, czy raczej zwiastun kłopotów? Trudno powiedzieć, bo chłopak jest równie arogancki, jak przystojny, ale na pewno między tymi dwojga nawiązuje się trudna do nazwania relacja.
Czy to niechęć, czy zupełnie inne uczucie? Przekonaj się - tak jak zrobiło to już 5 milionów osób w serwisie Wattpad!
- No nareszcie, moja kobieto.
Zagryzłam wargę, słysząc te słowa. Alan objął mnie szczelnie w pasie i zanim do siebie przytulił, odgarnął z twarzy kosmyk włosów uporczywie zasłaniający mi oczy. Tęskniłam za nim cholernie mocno, a zwłaszcza za tymi tęczówkami, które oczarowały mnie od samego początku. Delikatnie otarł nos o mój i w końcu doczekałam się upragnionego pocałunku powitalnego.
Smakował truskawkami, nic dziwnego, że nie mogłam się od niego oderwać.
O autorze
Maja Loks jest młodą debiutantką, urodzoną w 2001 roku na Kujawach. Od młodzieńczych lat pasjonuje się literaturą romantyczną. Własną twórczością po raz pierwszy podzieliła się jako czternastolatka, gdy jako „littlebabyx12" zaprezentowała ją w serwisie Wattpad - teraz oddaje w ręce czytelników odświeżoną wersję swojej pierwszej książki.
Szczegóły
Dodałeś produkt do koszyka
Give me love
16,84 zł
Recenzje
Adele przenosi się z rodzicami do innego miasta, gdzie ma kończyć szkołę średnią. Z jednej strony się cieszy, bo nie miała w poprzedniej łatwego życia, ale z drugiej zaczynanie wszystkiego od nowa powoduje jej strach. Jednak już pierwszego dnia nawiązuje kontakty i zostaje zaakceptowana przez grupę osób. A co ciekawe od razu wpada jej w oko pewien przystojniak. Ale Adele wie, że nie warto wchodzić w związki z takim typem jakim jest Alan. Adele nagle wpada w tryb imprezowiczki, przebojowej dziewczyny, która jest lubiana i gromadzi wokół siebie ludzi. Do tego Alan staje się jej przyjacielem. I co dalej ? Lubię sięgać po new adulty i początek był naprawdę dobry, ale potem standardowo. Autorka gubiła wątki, gdzie coś fajnego nagle bum, nie ma. Wieczna impreza, która nic nie wnosi, ploteczki dziewczyn, które już po x scenę robiły się mega nurzące i ciągłe uciekanie z lekcji. Liczyłam na jakieś naprawdę wow, a gdy już się to zaczynał, wątek pryskał. Nie chce spojlerować, ale wątek fizycznej zniewagi kobiety był ....i znikał magiczne. Bez rozmowy, bez wyjaśnienia. A potem jak się domyślacie bum, wszyscy są szczęśliwy, a problemy zginął od tak, jakbyśmy żyli w krainie jednorożców. Podsumowują autorka miała naprawdę fajny pomysł, ale opuszczanie nadrzędnych wątków, zapominanie o nich lub totalne pomijanie było dla mnie słabe, a zdecydowanie na nich mogła stworzyć o wiele bardziej wciągającą, pełną historię. Jak na dziewiętnastolatków to też te dzieciaki miały kiełbie we łbie. Mieszkają sami, mają pieniądze nie wiadomo skąd. Żyją jak królowie. Jakoś ostatnio książki podążają w niezrozumiałym dla mnie kierunku.
„Daj mi miłość” tak możemy przetłumaczyć tytuł książki, którą wczoraj udało mi się skończyć czytać. Adele zaczyna nowe życie w Nowym Jorku. Po latach upokorzeń i bycia ofiarą klasowego gangu trafia do szkoły, gdzie uczniowie wydają się być przeciwieństwem jej starych „kolegów”. Mało tego gwiazdor szkolnej drużyny koszykarskiej jest łudząco podobny do przystojnego bohatera ulubionego serialu dziewczyny. Czy między tą dwójką wywiąże się jakaś relacja? Czy będzie to miłość, a może niechęć? Codziennie na Wattpadzie możemy przeczytać coraz to nowsze historie, które okazują się być hitami. Później zostają wydane w formie książek, aby trafić do większego grona odbiorców. Podobnie stało się z „Give me love” Maji Loks, czyli historią z kategorii New Adult, która skrada serca czytelniczek. Jest to debiut autorki co oczywiście da się wyczuć podczas czytania. Niemniej jednak całość została napisana dość przyjemnym językiem, dzięki czemu książkę czyta się dość szybko. Fabuła jest ciekawa, wciągająca, momentami poruszająca i była dla mnie swego rodzaju powiewem świeżości. Opowiada o losach młodych ludzi, ich problemach, pierwszych miłostkach, rozczarowaniach, ale i życiu pełnym beztroskiej zabawy z przyjaciółmi. Autorka poruszyła tematy, które dotyczą prawie każdego nastolatka w XXI wieku. Ukazała nam oblicze mobbingu i upokorzeń w szkole, a także bezsilności systemów na ten proceder. Bohaterowie są naprawdę fajnie wykreowani. Może znajdziemy w nich kilka niedociągnięć, będą nas irytować, ale z całą pewnością udowodnią nam czym jest prawdziwa przyjaźń. Otrzymujemy tutaj dwa oblicza nastolatków - tych brutalnych, którzy uważają się za lepszych od wszystkich, ale i tych oddanych na których zawsze można liczyć. Jeżeli miałabym wybierać najlepszą postać z książki to z całą pewnością jest nią Daniell - jej riposty nie raz doprowadziły mnie do łez. „Give me love” to książka lekka, ale i wartościowa. Jak na debiut autorki to należą jej się ogromne brawa za sam styl, ale i poruszenie emocji czytelnika. Jestem ciekawa kolejnych książek spod pióra Maji i mam nadzieję, że będzie dane mi je przeczytać. Ocena: ⭐️⭐️⭐️⭐️+/6
„Daj mi miłość” tak możemy przetłumaczyć tytuł książki, którą wczoraj udało mi się skończyć czytać. Adele zaczyna nowe życie w Nowym Jorku. Po latach upokorzeń i bycia ofiarą klasowego gangu trafia do szkoły, gdzie uczniowie wydają się być przeciwieństwem jej starych „kolegów”. Mało tego gwiazdor szkolnej drużyny koszykarskiej jest łudząco podobny do przystojnego bohatera ulubionego serialu dziewczyny. Czy między tą dwójką wywiąże się jakaś relacja? Czy będzie to miłość, a może niechęć? Codziennie na Wattpadzie możemy przeczytać coraz to nowsze historie, które okazują się być hitami. Później zostają wydane w formie książek, aby trafić do większego grona odbiorców. Podobnie stało się z „Give me love” Maji Loks, czyli historią z kategorii New Adult, która skrada serca czytelniczek. Jest to debiut autorki co oczywiście da się wyczuć podczas czytania. Niemniej jednak całość została napisana dość przyjemnym językiem, dzięki czemu książkę czyta się dość szybko. Fabuła jest ciekawa, wciągająca, momentami poruszająca i była dla mnie swego rodzaju powiewem świeżości. Opowiada o losach młodych ludzi, ich problemach, pierwszych miłostkach, rozczarowaniach, ale i życiu pełnym beztroskiej zabawy z przyjaciółmi. Autorka poruszyła tematy, które dotyczą prawie każdego nastolatka w XXI wieku. Ukazała nam oblicze mobbingu i upokorzeń w szkole, a także bezsilności systemów na ten proceder. Bohaterowie są naprawdę fajnie wykreowani. Może znajdziemy w nich kilka niedociągnięć, będą nas irytować, ale z całą pewnością udowodnią nam czym jest prawdziwa przyjaźń. Otrzymujemy tutaj dwa oblicza nastolatków - tych brutalnych, którzy uważają się za lepszych od wszystkich, ale i tych oddanych na których zawsze można liczyć. Jeżeli miałabym wybierać najlepszą postać z książki to z całą pewnością jest nią Daniell - jej riposty nie raz doprowadziły mnie do łez. „Give me love” to książka lekka, ale i wartościowa. Jak na debiut autorki to należą jej się ogromne brawa za sam styl, ale i poruszenie emocji czytelnika. Jestem ciekawa kolejnych książek spod pióra Maji i mam nadzieję, że będzie dane mi je przeczytać.