Hela sama. Robi siku

"Większość dzieci jest gotowa na rozpoczęcie nauki korzystania z nocnika między 2.a 3.rokiem życia.Jest to jednak sprawa indywidualna" (jakże się z tym zgadzam!) ~Odpieluchowanie to kolejny ważny temat, który niesamowicie mnie przerażał, do tego stopnia, że nie byłam w stanie nawet sobie wyobrazić czy podołam w jednym czasie odpieluchować dwójkę dzieci naraz.Nie wiem kto musiał do tego dorosnąć bardziej, ja czy dziewczynki🙈 ~Na pewno pozbycie się pieluszki to przełomowy moment, niezwykle stresujący dla naszych dzieci jak i nas - rodziców. A z tego co pamiętam, to godzinami szukałam różnych rozwiązań, pomocy, aby jak najskuteczniej ugryź ten niezwykle frapujący mnie temat z najmniej odczuwalnym skutkiem dla moich dziewczyn. ~Obecnie kiedy wracam pamięcią do tego momentu śmieje się że "nie taki diabeł starszy jak go malują"! Dlatego @wydawnictwo_wilga przyszło nam z pomocą.A mowa tutaj o książeczce pt."Hela sama robi siku" autorstwa Kamili Gurynowicz (psycholog) z przepięknymi, barwnymi ilustracjami (zresztą sami możecie zobaczyć na kolejnych zdjęciach) wykonanymi przez niezwykle zdolną Patrycję Fabicka,która wraz z autorką wprowadza nas w nowy nieznany nam dotąd okres życia naszego dziecka. ~"HELA SAMA ROBI SIUKU" to kolejna część z serii Hela sama, która w lekki, przejrzysty niezwykle ciepły, czasem wręcz nawet zabawny sposób ukazuje nam jaka trudną drogę musi przejść dziecko i rodzic, aby pozbyć się przysłowiowej pieluszki. Autorka perfekcyjnie i lekko podeszła do tego trudnego tematu. Dzięki czemu dzieci wraz z rodzicami skorzystają z cennych wskazówek oraz mini-porad dla rodziców, które znajdziemy na końcu tej ujmującej nas książeczki. Pragnę jeszcze podkreślić że Pani Kamila z zawodu jest psycholożką, doktorantką i wykładowczynią Uniwersytetu SWPS w Warszawie więc swoje spostrzeżenia nie wyssała z "przysłowiowego palca". Jako matka z bliźniaczek z ręką na sercu, polecam wam ten tytuł, a jednocześnie żałuję, że ta pozycja trafiał dopiero do naszych rączek. Ułatwiła by nam życie już na samym początku naszej długiej drogi. Gorąco polecam.J.K

Są to bardzo przydatne książeczki. Pomogą dziecku, ale też rodzicom pożegnać się ze smoczkiem oraz z pieluchami. Najważniejsze, żeby dziecko było na to gotowe i aby rodzice byli ogromnym wsparciem. Nic na siłę. Te książeczki pokażą dziecku, dlaczego trzeba zrezygnować ze smoczka i dlaczego sikanie do nocnika jest przyjemniejsze od sikania w pieluszkę. Rodzice znajdą w tych książeczkach cenne porady, jak sprawić, by oddanie smoczka, czy odpieluchowanie przebiegało bez stresu i nerwów. Jeśli ze swoimi pociechami jesteście na etapie pożegnania ze smoczkiem bądź z pieluszkami, albo szykujecie się do tego, to te książeczki będą bardzo przydatne i mogą Wam bardzo pomóc.

Lubicie książeczki dla dzieci pisane przez psychologa? Ja jestem zdecydowanie na TAK, zwłaszcza jeśli mowa w nich o trudnych tematach, jakimi jest odpieluchowanie czy odsmoczkowanie brzdąca! Chciałabym Wam polecić najnowszą serię od @wydawnictwo_wilga o małej rezolutnej dziewczynce Heli! 👣 Hela sama robi siku Pewnego dnia, gdy Hela budzi się rano okazuje się, że skończyły się jej pieluszki! Zamiast tego mama proponuje jej majteczki w kwiatuszki ale przypomina dziewczynce, że w razie siusiu musi ją zawołać i iść na nocnik. Niestety Hela moczy piękne majteczki, potem kolejne i kolejne... przez cały dzień nie zrobiła ani razu siusiu na nocnik. Jest zła i obrażona na majteczki! Kolejne dni stają się jednak łatwiejsze, a Hela coraz częściej pamięta by zrobić siusiu w toalecie. Sukces! 👣 Hela sama oddaje smoczek Hela dostaje tajemniczą paczuszkę od swoich dziadków. To uroczy króliczek Kic, który ma pomóc jej zasypiać bez smoczka. Niestety dziewczynka nie jest w stanie oddać smoczka mamie, mimo iż dobrze wie, że niedługo będzie musiała.. Po paru dniach dziewczynka jest gotowa, aby oddać smoczek Smoczkowej Wróżce. Jeszcze czasami się upomina o niego ale mimo wszystko osiąga swój kolejny mały sukces! Bardzo pokochałam serię książeczek o Heli, ponieważ czuje się bezpiecznie, gdy czytam książki napisane przez specjalistę oraz dlatego, że zawierają bardzo fajne i mądre wprowadzenie, czyli kilka slów o tych kluczowych dla rozwoju malucha momentach. Bardzo podoba mi się również miniporadnik dla rodzica, który zawiera przydatne i sprawdzone rozwiązania w tym trudnym (również dla rodzica ) okresie. Książeczki bardzo nam się przydadzą w najbliższych dniach :)