34.74
Literatura obyczajowa
Filia
34,74 zł
Cena regularna: 49,90 zł
(-30%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 31,68 zł
(+10%)
Wysyłka: poniedziałek 06.05.2024
Zapłać za 30 dni
Opis
Rzut golonką, ucieczka na hulajnodze i prawie udany, choć nieudawany orgazm. Miłosna pomyłka i przestępcze ADHD – najnowsza powieść Marty Obuch to komedia, kryminał i romans w jednym. Czyta się wybornie!
Tosia zostaje zatrudniona jako ogrodniczka i poskramiaczka niesfornego i wyjątkowo paskudnego „zwierza”, a potem zaczyna się seria tajemniczych zamachów, włamań, pomyłek oraz nieszczęśliwych wypadków – jak łatwo się domyślić, to główna bohaterka jest ich wspólnym mianownikiem, co automatycznie czyni z niej osobę podejrzaną. Obrót zdarzeń wcale się Tosi nie podoba. Dziwi ją również i to, że nagle staje się obiektem męskiej rywalizacji i zastanawia się, co jest ważniejsze: satysfakcja czy ekscytacja? Na czym polega chmuring? I czy można schudnąć, jedząc ortodoksyjną owsiankę i myśląc przy tym o swojskiej kiełbasie?
Życie Tosi zupełnie się zmienia, zmienia się i ona sama, dochodząc przy tym do wniosku, że nie trzeba się zmieniać, żeby zasłużyć na miłość. Zasługiwać na zbrodnię natomiast nie trzeba wcale – ktoś czai się w mroku i zupełnie nie wiadomo, o co mu chodzi…
Tosia zostaje zatrudniona jako ogrodniczka i poskramiaczka niesfornego i wyjątkowo paskudnego „zwierza”, a potem zaczyna się seria tajemniczych zamachów, włamań, pomyłek oraz nieszczęśliwych wypadków – jak łatwo się domyślić, to główna bohaterka jest ich wspólnym mianownikiem, co automatycznie czyni z niej osobę podejrzaną. Obrót zdarzeń wcale się Tosi nie podoba. Dziwi ją również i to, że nagle staje się obiektem męskiej rywalizacji i zastanawia się, co jest ważniejsze: satysfakcja czy ekscytacja? Na czym polega chmuring? I czy można schudnąć, jedząc ortodoksyjną owsiankę i myśląc przy tym o swojskiej kiełbasie?
Życie Tosi zupełnie się zmienia, zmienia się i ona sama, dochodząc przy tym do wniosku, że nie trzeba się zmieniać, żeby zasłużyć na miłość. Zasługiwać na zbrodnię natomiast nie trzeba wcale – ktoś czai się w mroku i zupełnie nie wiadomo, o co mu chodzi…
Szczegóły
Rok wydania
2024
Oprawa
Miękka
Ilość stron
352
Format
20.5 x 13.5 cm
ISBN
978-83-8357-234-5
Rodzaj
Książka
EAN
9788383572345
Data premiery
2024-01-17
Dodałeś produkt do koszyka
Ja tu tylko zabijam
34,74 zł
Recenzje
Czy nie każda bibliofilka marzy o chwili relaksu na świeżym powietrzu z przekąskami pod ręką? Tosia po wyjątkowo wyczerpującym roku podczas którego pisała doktorat zdecydowanie potrzebowała resetu. Podczas nieobecności jednego z profesorów ze swojej uczelni dziewczyna zgodziła się zaopiekować bujnym ogrodem i psem właścicieli. Niestety na skutek splotu dość nieoczekiwanych zdarzeń kobieta staje się mimowolnym świadkiem próby zabójstwa. Czy pannie Biczak uda się jakoś wybrnąć z niecodziennej sytuacji? I czy uczucie do Lulka przyjaciela z dzieciństwa stanie się czymś więcej? O tym musicie się przekonać na własnej skórze. "Ja tu tylko zabijam" to naprawdę dobrze skonstruwana komedia kryminalna z wątkiem miłosnym w tle. Autorka ma ogromne pokłady poczucia humoru i łatwość w operowaniu słowem, choć niektóre użyte w książce zwroty mogą nieco razić lub wprawiać w konsternację. Mimo wszystko czas spędzony z lekturą byl naprawdę udany i świetnie się bawiłam. Szczerze polecam i sama na pewno sięgnę po kolejne książki spod pióra Pani Marty.
Przed wami świetna komedia kryminalna. Główna bohaterka Tosia wie jak to jest pojawić się w nieodpowiednim miejscu i czasie. Do tego ma wspaniałego przyjaciela, który długo jej nie trawił i jeśli tylko nadarzy mu się okazja, to od razu broi na całego. Przez przypadek natrafia na człowieka, który prawie już wąchał kwiatki od dołu. Uratowała mu życie i tym samym poznała bardzo przystojnego osobnika o oczach, które najdłużej utkwiły jej w głowie. Paplając pierwsze lepsze kłamstwo, nie spodziewała się, że zatrudni ją jako ogrodniczkę. Tak naprawdę to tylko początek jej niefortunnych zdarzeń, gdyż jeśli już ktoś będzie miał tu coś wywinąć, to będzie to Tosia, nieposkromiona dziewczyna do dziwnych wypadków i przypadków. Choćby nie wiem jak bardzo poważna była scena, bo to w końcu też kryminał, to ona rozkładała nas na łopatki. Do tego zawsze okraszona niewinnymi niecnymi myślami i romantycznymi wyobrażeniami. Ona zawsze widziała więcej, a jak nie widziała, to sobie to wyobrażała. Według niej dziwne wypadki nie mogły być przypadkowe, tylko jak szybko je ujrzała, to ich sprawca znikał z pola widzenia. Oczywiście wszystko w zabawnych barwach oraz dłuższych i komicznych opisach. Ona by nie wytrzymała, gdyby czegoś nie skomentowała, lub nie znalazła dziury w całym. Była zupełnie jak staruszka z lornetką, która wiedziała gdzie nakierować lunetę, by wszystko zobaczyć i jak Jaś Fasola jednocześnie, który nie potrafił przejść niezauważony. Uwielbiam te wszystkie porównania, które bywały nieraz sprzeczne z sytuacją. Spodobał mi się jej sposób widzenia, gdzie zauważając jak pięknie i bogato mężczyzna był ubrany, rozważała jaki jest idealny i co jeszcze idealnego posiada:-) Od razu wtedy przypominało mi się pióro Marianny Góralskiej, gdyż i ona pisze w podobnym klimacie, tylko nie używa tak obfitej liczby synonimów. Romantyczne chwile były urocze, w ogóle cała książka bardzo mi się podobała. Nie można się od niej oderwać. Nawet, kiedy Tosia się czegoś bała, to od razu zastanawiałam się jak to się zakończy. Polecam ją wszystkim, którzy czytając chcą się dodatkowo rozerwać:-)