Jak rozumieć, nazywać i regulować swoje emocje

Książka, którą przeczytałam w dwa dni… i dlaczego Ty nie powinnaś tego robić w tak krótkim czasie. Podczas czytania zatrzymywałam się niezliczoną ilość razy. Dlaczego? Bo swoją praktyczną stroną skłoniła mnie do wielu rozważań i procesów myślowych. I tak powinno się ją czytać - dać sobie czas, przerywać czytanie, zacząć rozmyślanie, trawić, wyciągać wnioski, czerpać. Każdemu z nas towarzyszą na co dzień emocje. Strach, złość, wzruszenie, zaskoczenie, smutek, radość, wstręt, irytacja, satysfakcja… i mnóstwo innych. Ale czy naprawdę umiesz je wychwycić, nazwać? Co dopiero zrozumieć, przyjąć do siebie i regulować… to naprawdę nie jest takie łatwe. Każdy z nas na pewno ma w pamięci chwile, gdy czuł, że „musi” tłumić, ukrywać czy udawać jakieś emocje. Przykre, niewygodne, trudne wspomnienia. A tak naprawdę stanowią znaczny procent ludzkich doświadczeń. Wynika to bardzo często z braku świadomości na temat własnych emocji, braku umiejętności ich rozpoznania, nazwania i radzenia sobie z nimi, a przede wszystkim - brak w tym wyrozumiałości i czułości do samego siebie. Skąd się to bierze? Gdzie ma swój początek? W poradniku „Jak rozumieć, nazywać i regulować emocje” autorka (Olga Daliga @psycho.inspiracje) znajdziesz między innymi informacje o tym: - czym są tak naprawdę emocje - skąd się biorą i przez co są regulowane (nasz organizm to jedna wielka całość, ciało fizyczne i emocje są ścisłe ze sobą związane) - jak wygląda sprawa odczuwania i wyrażania u dzieci i młodzieży (mocny wątek, zagląda do przeszłości…) - jak sobie radzić z emocjonalnym chaosem / tsunami / tornado - z tymi „trudnymi emocjami i sytuacjami” - jak wspierać tych, którzy „mają problem” z emocjami (ogromnie ważny temat) - co, gdy przychodzi kryzys i co można z niego wyciągnąć - i wiele innych kwestii, między innymi o miłości, bezsilności, zatrzymaniu się i spojrzeniu z innej perspektywy Ta książka to nie tylko poradnik (swoją drogą - jeden z najlepszych poradników, jakie przewinęły się przez moje ręce, a było ich dużo…). To również zbiór doświadczeń - psycholożki oraz jej pacjentów, które pozytywnie wpływają na mój odbiór treści poprzez zatytułowanie fragmentów „Inni też tak mają, inni też tego doświadczają”. Zupełnie inaczej czyta się o teorii, gdy w grę wchodzą prawdziwe historie, dające nadzieję i szerszą perspektywę. To jednocześnie zeszyt ćwiczeń - mnóstwo pytań i zadań do mnie o mnie. By zrozumieć, umieć nazwać i nauczyć się regulować emocje. By pracować nad sobą, rozwijać się i uczyć siebie na nowo. Totalnie polecam. Dziękuję za możliwość recenzji Wydawnictwu Muza.

Emocje. Bardzo dużo ostatnio książek o tej tematyce dla dzieci - przyznaje, że mamy ich wiele i chętnie je czytamy, analizując tym samym różne sytuacje. A co z naszymi (rodziców) emocjami? Czy mamy czas, tą chwilę w ciągu dnia by na spokojnie usiaść z dobrym przewodnikiem po naszych emocjach i odbyć podróż w głąb siebie? Pewnie nie zawsze ale.. jeśli już uda nam się wygospodarować ten czas, to niech on będzie spożytkowany na sprawdzone i polecane ćwiczenia. Wiele takich ćwiczeń pomagających zrozumieć co się w nas dzieje znajdziecie w książce ,,Jak rozumieć, nazywać i regulować swoje emocje" autorstwa @psycho.inspiracje, która ukazała się u @wydawnictwomuza. Poradnik świetnie i mądrze wg mnie napisany, z dystansem do wielu spraw, pozwala spojrzeć czasami nieco z boku na siebie, a czasami wejść głęboko w swoje emocje. Najfajniejsza i najbardziej pomocna okazała się dla mnie część praktyczna z ćwiczeniami do wykonania. Chyba takiej części zawsze brakowało mi w pozostałych poradnikach. Nie bójmy się rozmawiać o emocjach, okazywać sie, eksplorować to, co jest w nas najgłębiej ukryte... A przede wszystkim nie bójmy się sięgać po poradniki, które otworzą nam oczy na te wszystkie aspekty. Autorka w książce porusza również kwestie związane z wpływem emocji na nasze zdrowie i wygląd, kwestię uwolnienia się od toksycznych relacji oraz sposoby walki z lękiem.

Czym są emocje? Jak sobie z nimi radzić? Czy wpływ na nie mają aspekty wychowawcze? Olga Daliga przygotowała dla nas lekturę, dzięki której możemy spróbować odpowiedzieć sobie na powyższe pytania (i nie tylko!). Co znajdziemy w książce? Nie tylko masę ciekawych spostrzeżeń, ale również ćwiczenia i historie, które przywołuje sama autorka ze swojego życia, lub życia pacjentów. Tej książki nie powinno czytać się szybko. W moim odczuciu, winniśmy znaleźć czas na przeanalizowanie każdego rozdziału, w spokoju zrobić ćwiczenia załączone i przetrawienie tego, co dostajemy na tacy od Olgi. Swoista terapia, chwila zadumy, próba nazwania tego, co odczuwamy. Przyjemny poradnik, do którego warto zajrzeć. Warto uczyć się nazywać i wyrażać emocje, które w nas siedzą. To trochę jak powtórki z Pierwszej Pomocy. Zawsze trzeba sobie przypominać, co i jak, gdzie i dlaczego. Dbać o siebie nie tylko fizycznie ale być może i przede wszystkim psychicznie. Świetne było przypominanie nam o tym, że „inni też tak mają…” i NIE JESTEŚMY w tym wszystkim SAMI. Przepiękna okładka.

Jeśli lubicie czytać poradniki psychologiczne to ten jest rewelacyjny. Każdy z nas doświadcza w swoim życiu różnych emocji i uczuć. Ten poradnik pomoże zrozumieć towarzyszące Wam emocje, ich znaczenie oraz pomoże lepiej poznać siebie i co zrobić, by uregulować własne emocje. Na dodatek dowiecie jak radzić sobie z trudnymi sytuacjami i emocjami, które pojawiają się w naszym życiu. Jeśli chcecie dowiedzieć się jak pozbyć się toksycznych emocji i jak pomóc komuś, kto mierzy się z takimi emocjami to tutaj dowiecie się jak to zrobić. Czym jest bezsilność i co zrobić, gdy dopadnie nas kryzys emocjonalny? Czy tłumienie trudnych emocji to dobry sposób? Jak odróżnić miłość od zakochania? Ten poradnik to prawdziwy hit, który jest obowiązkową lekturą dla każdego. Zaglądajcie też na profil autorki @psycho.inspiracje Polecam gorąco!