32.35
Książki
Miraż
32,35 zł
Cena regularna: 44,90 zł
(-28%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 28,67 zł
(+13%)
Wysyłka: 1-3 dni robocze
+ czas dostawy
+ czas dostawy
Zapłać za 30 dni
Opis
Jego wysokość ma głos. O co poprosi Izę, swoją największą miłość?
Izabella przestała się bać, odetchnęła. Miała żyć długo i szczęśliwie: ona, Dawid, ich dzieci. Jednak los ma wobec niej inne plany. Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, teraźniejszość staje się bolesna i smutna, a przyszłość niknie w mgle. W życie Izy ponownie wkroczy książę Omar al-Saud. Czego od niej oczekuje? Czy coś może go usprawiedliwić? Jakie były motywy jego działań?
Między złem a dobrem, między rozumem a sercem, gniewem i wybaczeniem... Czwarty, ostatni tom bestsellerowej sagi arabskiej udowadnia, że nie wszystko jest takie, jak może się wydawać. Historia opowiedziana tylko z jednej strony często prowokuje niesprawiedliwy osąd. Ostatni raz daj się porwać w świat Izabelli i księcia Omara i zobacz, jak potoczą się ich dalsze losy. Tym razem opowiedziane również jego głosem
Izabella przestała się bać, odetchnęła. Miała żyć długo i szczęśliwie: ona, Dawid, ich dzieci. Jednak los ma wobec niej inne plany. Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, teraźniejszość staje się bolesna i smutna, a przyszłość niknie w mgle. W życie Izy ponownie wkroczy książę Omar al-Saud. Czego od niej oczekuje? Czy coś może go usprawiedliwić? Jakie były motywy jego działań?
Między złem a dobrem, między rozumem a sercem, gniewem i wybaczeniem... Czwarty, ostatni tom bestsellerowej sagi arabskiej udowadnia, że nie wszystko jest takie, jak może się wydawać. Historia opowiedziana tylko z jednej strony często prowokuje niesprawiedliwy osąd. Ostatni raz daj się porwać w świat Izabelli i księcia Omara i zobacz, jak potoczą się ich dalsze losy. Tym razem opowiedziane również jego głosem
Szczegóły
Rok wydania
2022
Ilość stron
448
ISBN
9788396267368
EAN
9788396267368
Dodałeś produkt do koszyka
Jego głosem
32,35 zł
Recenzje
,,Nikt nie jest całkiem zły, tak samo jak nikt nie jest całkiem dobry". Myślę, że ten cytat idealnie opisuje naszego bohatera Omara. Co prawda Izabela nie spodziewała się, że on ponownie zagości w jej życiu, aczkolwiek gdzieś tam jej myśli skupiały się wokół jego osoby. Niestety w momencie kiedy tylko się pojawia Izabela jest przerażona. Boi się, że ponownie zagrozi jej bezpieczeństwu, lecz on znając doskonale swoje prawa nie zamierza w pierwszym kontakcie nic robić. Prosi ją tylko o wybaczenie. Nie wiem tylko czy pamiętacie, że w tomie trzecim Izabela była szczęśliwa z innym. To miała być miłość na całe życie, a skończyła się tak szybko, jak szybko Dawid wydał ostatnie tchnienie. Niby nie cierpiał długo, jednak ból po jego stracie mocno wrył się w sercu naszej bohaterki. Co prawda wokół niej kręci się inny mężczyzna, jednak nie jest to osoba, która zasługuje na jej uznanie. W życiu nie wystarczy chcieć, trzeba również obopólnie podążać w tym samym kierunku. Naszą bohaterkę odwiedzi dość dobrze znana para, która odkryje przed nią tajemnicę Omara. Z pewnością będą czegoś od niej chcieli, choć otwarcie przyznają coś innego. Pozwoli to jednak jej zrozumieć pewna aspekty zachowania Omara. Jak myślicie, czy to oznacza, że mu wybaczy i da kolejną szansę na odkupienie win? Nie jest dla mnie nowością, że autorka potrafi nas zaskoczyć w najmniej odpowiednim momencie. Sama jestem pod urokiem Omara, choć od części pierwszej zdążył już sobie nie raz naskrobać. Jak widać duma nie pozwalała mu na przyznanie się do czegoś, choć nawet gdyby wcześniej coś o tym było wiadomo, to nie wiem czy by coś zmieniło. Przy nim ewidentnie nie da się usiedzieć w spokoju bez względu na to jakie wywołuje w nas emocje. Jest to tom czwarty i pluję sobie w twarz, że ostatni. Jak dla mnie ta seria mogłaby trwać w nieskończoność, a wszystko przez przyjemne pióro autorki. Nie raz pokazała, że potrafi pisać z klasą i na wysokim poziomie. W każdej części nas zaskakuje, dlatego zachęcam was do przeczytania całej serii od początku:-)
"To nie były wspaniałomyślność ani wybaczenie. To zwykły kaprys. Bawiłem się w Boga. Kierował mną egoizm." @augustadocher_beatamajewska Izabella po traumatycznych przeżyciach, utracie ukochanego, długich latach w mroku poświęca się dzieciom, spełnia zawodowo, żyje nie obracając się za siebie. Niestety spokój, którego tak pragnęła zostaje ponownie zakłócony, a paskudna przeszłość powraca wraz z Omarem. Możemy poznać jego wersję wydarzeń, odczucia i przesłanki, które nim kierowały. Nie będzie to łatwe i bowiem Iza boi się go panicznie. Po długim leczeniu, dochodzeniu do siebie mężczyzna zrozumiał jaką krzywdę wyrządził nie tylko jej. Był egoistą, który teraz bardzo pokutuje za swoje poczynania. By zaznał spokoju pragnie wybaczenia, żeby je dostać czeka go okropnie długa i męcząca droga. Musi postępować delikatnie i ostrożnie, a Iza będzie mu się bacznie przyglądała. Nic nie jest proste i na wszystko trzeba sobie zasłużyć. A on jak nikt inny powinien znaleźć się w piekle, gdzie jego miejsce. Czy potwór może się zmienić? Czy dostanie upragnione wybaczenie? Beata przygotowała dla nas niespodziankę w postaci kolejnego rewelacyjnego i uzupełniającego wszystko tomu, za który jestem jej wdzięczna. Możemy poznać dalsze losy Izy, także Omar nareszcie dostał swój głos. Kontrowersyjny bohater, którego znienawidziłam nie tylko ja, znalazł się w nowej roli. Szuka przebaczenia, którego początkowo bym mu nie dała. Przybliżona zostanie jego osoba, poznamy jego walkę z ciężką chorobą, poczynania na drodze do odzyskania spokoju i zaprowadzenia ładu w chaosie, który zgotował. Będzie to bolesna i ciężka przeprawa, ale bardzo potrzebna bohaterom, jak i nam czytelnikom. Wniesie wiele nowego, pozwoli zrozumieć, uzupełnić brakujące elementy układanki, których jedynie mogliśmy się domyślać. Każdy może się zmienić, jednak nie wszystkim się to udaje. Omar bardzo próbuje i się nie poddaje, a Iza ostrożnie wychodzi ze swojej skorupy, walczyć będzie do końca, za dużo przeszła i poniosła ogromną cenę, kolejny raz nie pozwoli. Po całej poznanej historii wybaczyła bym mu, ale nie od razu. Teraz łatwiej patrzy się na to, co nadchodzi, nie można do końca zapomnieć o tym co było. Wielkie brawo i ukłony w stronę Beatki. Rewelacyjna, emocjonalna, wstrząsająca i kontrowersyjna seria, którą powinniście poznać. Niekiedy będzie ciężko, boleśnie, szokująco i trudno, ale życie właśnie takie jest. Zachęcam, polecam i czekam na więcej pomysłów autorki.
"Tylko tyle mogę, bo przecież nie naprawię szkód, których byłem sprawcą. Nie mam takiej władzy, żebyś zapomniała o każdym moim postępku, o krzywdzie, manipulacji, terrorze psychicznym, którego doświadczyłaś u mego boku. Prawie... prawie udało mi się cię zniszczyć - kończę, czując ogromny ciężar na sercu. " Uporządkowane życie Izabelli zostaje zachwiane, gdy na jej drodze kolejny raz staje książę Omar al-Saud. Opuszcza ją spokój, a dominację przejmuje strach i niepewność. Czy nastanie dzień, w którym przeszłość pozwoli o sobie zapomnieć, teraźniejszość stanie się łaskawa, a przyszłość będzie nastrajać bardziej optymistycznie? To, co zaserwowała Autorka w tej części spowodowało, że długo zbierałam szczękę z podłogi. Tylko Ona potrafi tak namieszać czytelnikowi w głowie, że ostatecznie już sama nie wiem czy kocham, czy nienawidzę. Jego głosem to spowiedź Omara i próba rozliczenia z przeszłością. Książę daje nam możliwość lepiej się poznać, wyjawia nam swoje sekrety, ale także wyjaśnia motywy swojego działania. Ten ostatni tom zdecydowanie był potrzebny, dzięki niemu mamy szersze spojrzenie na całą historię. Zakończenie arabskiej serii niczym tornado namiesza Wam w głowach, wywoła wiele skrajnych emocji, rozpali zmysły, ale także doprowadzi do łez. Z zapartych tchem będziecie przewracać strony by jak najszybciej dowiedzieć się "co dalej". Jego głosem to zdecydowanie nr 1 tej serii!
✔️PREMIERA 01.06.2022✔️ "Taki jestem – zły, ułomny od urodzenia, od początku pozbawiony szans na dobre, wartościowe życie. Gdybym narodził się w świecie zwierząt, zapewne byłoby mi łatwiej niż między ludźmi, gdzie pożądane są społeczne umiejętności, gdzie da się szybko kogoś zranić – zwłaszcza tych, którzy mieli tego pecha i oddali nam swoje serce." Myślałam, że nie potrzebuję pełnego zamknięcia historii Izabelli i Omara, lekko otwarte zakończenie trzeciego tomu było dla mnie zupełnie w porządku, ale... no właśnie, po przeczytaniu "Jego głosem", zmieniłam zdanie, jednak go potrzebowałam. Co więcej, chyba ta część podobała mi się najbardziej, była bardziej spokojna i dojrzała. Akcja rozgrywa się parę lat później, nasi bohaterowie sporo przeszli i wydaje się, że ich życie wreszcie wskoczyło na właściwe tory, są niemal pewni, że bolesną przeszłość zostawili za sobą, ale czy na pewno? Ten tom przybliża nam bardziej postać Omara, dowiemy się co w nim tak naprawdę siedzi, jednak decyzję, czy zasługuje on na wybaczenie, autorka zostawia czytelnikowi. Zdaję sobie również sprawę, że wybory jakich dokona Izabell, mogą budzić kontowersje, jednakże ja podeszłam do tego z otwartą głową i sercem, pamiętając, że życie nie jest czarno-białe, a nigdy nie wiadomo jakbyśmy my zachowali się na jej miejscu. "Jego głosem" jest klamrą, która perfekcyjnie zamyka Serię Arabską i przyznam szczerze, że będzie mi jej brakowało.