Pierwsza część nowej serii kryminalnej Camilli Läckberg i Henrika Fexeusa!
W centrum Sztokholmu zostaje znaleziona skrzynia ze zwłokami młodej kobiety przebitej mieczami.
Policja staje wobec pytania: czy ma do czynienia z nieudaną sztuczką magiczną, czy z brutalnym morderstwem?
Inspektor Mina Dabiri, która prowadzi śledztwo, zwraca się z prośbą o pomoc do Vincenta Waldera, mentalisty, eksperta od mowy ciała i świata iluzji.
Szybko ustalają, że ta sprawa jest podobna do wcześniejszej zbrodni. Wtedy staje się jasne, że ścigają bezwzględnego seryjnego mordercę. Muszą go powstrzymać, zanim ofiar będzie więcej...
Camilla Läckberg – jedna z najciekawszych szwedzkich pisarek. Światową sławę przyniosła jej seria o Fjällbace. Jest także autorką thrillerów psychologicznych Złota klatka i Srebrne skrzydła oraz serii książek dla dzieci o przygodach Super-Charliego. Książki Camilli wydawane są w ponad 60 krajach, zostały przetłumaczone na 43 języki, a na całym świecie sprzedało się 29 milionów egzemplarzy.
Henrik Fexeus – jeden z najlepszych prelegentów w Szwecji, wielokrotnie nagradzany mentalista. Przeprowadził szereg głośnych eksperymentów psychologicznych w szwedzkiej telewizji. W 2007 wydał książkę Konsten att läsa tankar (Sztuka czytania w myślach), która trafiła do szerokiej rzeszy czytelników. Jego kolejne książki również zyskały dużą popularność. Zostały przetłumaczone na 27 języki i sprzedały się w ponad milionie egzemplarzy. W 2018 Henrik Fexeus został uznany za jednego z najlepszych ekspertów na świecie w dziedzinie mowy ciała.

Pióro Camilli Läckberg pokochałam już od pierwszego spotkania z jej twórczością, czyli od lektury “Księżniczki z lodu”. Szybko wkręciłam się w ten nadzwyczajny klimat szwedzkich kryminałów i wciąż mam ochotę na więcej! Nie będzie więc chyba zaskoczeniem, że gdy tylko dowiedziałam się o premierze najnowszej książki autorki, nie miałam żadnych wątpliwości przed sięgnięciem po nią. “Mentalista” to owoc współpracy Camilli i Henrika Fexeusa – mentalisty i eksperta w dziedzinie psychologii i komunikacji. O panie, co tam się działo! Taką Camillę uwielbiam i choć nie miałam wcześniej styczności z twórczością Henrika, zupełnie nie psuło to przyjemności z lektury. Książka bowiem jest tak spójna, jakby była dziełem jednej osoby. Niektórych może przerażać swoją objętością, w końcu 670 stron to już niezły grubasek, uwierzcie mi jednak, że czyta się w tempie ekspresowym. W Sztokholmie dochodzi do kilku brutalnych morderstw z użyciem magicznych sztuczek i iluzji. Ofiary wydają się być wybrane przypadkowo, nic bowiem ich nie łączy. Zespół śledczych z Miną Dabiri na czele prosi o wsparcie znanego mentalistę, Vincenta Waldera. Sprawca swoje makabryczne dzieła numeruje, jednak okazuje się, że jest to odliczanie wsteczne, co świadczy o tym, że będzie jeszcze przynajmniej jedno zabójstwo. Policjanci wraz z Vincentem starają się rozszyfrować zagadkę, aby uniknąć śmierci kolejnego niewinnego człowieka. Fabuła z początku płynie dosyć wolno, ale nie jest nużąca. Dzieje się tam sporo, poznajemy wielu bohaterów - zarówno zespół dochodzeniowy, jak i rodzinę mentalisty. Znajdziemy też fragmenty dotyczące ofiar i okoliczności ich zaginięcia. Wydarzenia teraźniejsze przeplatają się ze wspomnieniami bohaterów, którzy przez praktycznie całą powieść są nam nieznani. Pod koniec akcja znacznie przyspiesza. Pojawia się też napięcie i dreszczyk emocji, kiedy wszystko łączy się w całość tak logiczną, że aż dziw, że sama nie wpadłam na takie rozwiązanie! Dla fanów gatunku i samej autorki jest to moim zdaniem must read! A kto jeszcze nie zna twórczości Camilli Läckberg może to być bardzo dobry start. Zapowiada się świetna seria 🔥
Przyznam, że nieco przeraziła mnie ilość stron (prawie 700), ale to się tak dobrze czytało, że nie odczułam tej objętości. Akcja w książce jest bardzo dobrze przemyślana. Każdy szczegół jest przemyślany i dopracowany. Wątek kryminalny wciągnął mnie od początku. Czytelnik ma możliwość stopniowego odkrywania kolejnych zagadek i szukania rozwiązań wspólnie z głównymi bohaterami. A ci są bardzo charakterystyczni. Każda postać jest wyraźna i od razu budzi sympatię, lub wręcz przeciwnie. Już we wcześniejszych książkach Camilli lubiłam rozwinięcie wątków obyczajowych związanych z bohaterami, które też miały wpływ na watek kryminalny. Podobało mi się połączenie sił śledczych kryminalnych z mentalistą. To było takie świeże i nieoczywiste. Dobrze, że jest to pierwsza część nowej serii kryminalnej, ponieważ mam sporą chęć na więcej.