25.83
Literatura obyczajowa
Szara Godzina
Na Kociewiu. Tom 1. Złodziejka marzeń
25,83 zł
Cena rekomendowana: 36,90 zł
Cena okładkowa/rekomendowana przez wydawcę/producenta.
Wysyłka: poniedziałek 29.07.2024
Zapłać za 30 dni
Opis
Joanna, czterdziestoletnia nauczycielka samotnie wychowująca nastoletnią córkę Lusię, planuje urlop zdrowotny. Niestety zamiast odpoczywać i realizować marzenia, musi wyjechać na Kociewie, by zaopiekować się chorą ciocią. Pobyt w Starogardzie Gdańskim okazuje się pełen niespodzianek. Joanna zaczyna pisać, prowadzi śledztwo dotyczące przystojnego sąsiada i udziela się w hospicjum.
Złodziejka marzeń skrzy się humorem i daje nadzieję, że nigdy nie jest za późno, by zacząć wszystko od nowa. Na Kociewiu (Złodziejka marzeń, To się da!, Już nie uciekam) to cykl, w którym każdy tom stanowi samodzielną całość, a wszystkie części łączą perypetie Joanny i jej bliskich.
Złodziejka marzeń skrzy się humorem i daje nadzieję, że nigdy nie jest za późno, by zacząć wszystko od nowa. Na Kociewiu (Złodziejka marzeń, To się da!, Już nie uciekam) to cykl, w którym każdy tom stanowi samodzielną całość, a wszystkie części łączą perypetie Joanny i jej bliskich.
Szczegóły
Tytuł
Na Kociewiu. Tom 1. Złodziejka marzeń
Autor
Wydawnictwo
Seria
Wydanie
3
Rok wydania
2024
Oprawa
Miękka
Ilość stron
312
Format
14.5 x 20.5 cm
Języki
polski
ISBN
9788367813426
Numer tomu
1
Tytuł tomu
Na Kociewiu
Rodzaj
Książka
EAN
9788367813426
Data premiery
2024-05-24
Dodałeś produkt do koszyka
![Na Kociewiu. Tom 1. Złodziejka marzeń - Anna Sakowicz](https://webimage.pl/pics/426/3/na-kociewiu-tom-1-zlodziejka-marzen-anna-sakowicz-s9788367813426.jpg)
Na Kociewiu. Tom 1. Złodziejka marzeń
25,83 zł
Recenzje
Autorkę poznałam, czytając fantastyczną serię Jaśminową, którą nawet teraz jestem oczarowana i szkoda, że nie doczekałam się wersji audio. Dzisiejsza recenzja dotyczy nowej serii Na Kociewiu pt. „Złodziejka marzeń”. To pierwsza część przygód Joanny czterdziestoletniej nauczycielki, która samotnie wychowuje córkę. To nie spojler, bo tego dowiecie się już na samym początku. Każda z części to osobna historia, ale z dalszymi losami bohaterki. Muszę podkreślić, że książkę wchłonęłam na jednym wdechu na przemian, czytając i słuchając audio i co mnie rozbrajało to relacja matki z córką oraz babcią no takich troje jak ich dwoje, to ani jednej. Fantastyczna relacja, fantastyczne teksty, i to poczucie humoru między nimi to coś, co polubiłam w książkach autorki, ale takim głównym powodem jest to, że bez względu na to, po jaki tytuł sięgniesz poczujesz, że bohaterzy są tobie bliscy, że sytuacja, o jakiej przeczytasz jest jak najbardziej możliwa, a uwierzcie mi znam taką serię książek pewnej autorki, która według mnie nie wiedziała, co z czym (to tak, jakby dziesięciolatka pisała o rozwodach i nieudanych relacjach z bliskimi) tak właśnie czułam się czytając tej pani książki, a przy książkach Anny Sakowicz masz właśnie to uczucie takiego prawdziwego życia. „Złodziejka marzeń” to coś na letnie wieczory, podczas podróży, do kocyka z kawą w ręku, a nawet zarwania nocy. Muszę uprzedzić, że jak zaczniesz to lepiej zaopatrz się we wszystkie części ponieważ nim się spostrzeżesz będziesz kończył pierwszy i kolejny tom. Moimi ulubieńcami są córka Joanny Luśka i babcia cioteczna. Te dziewczyny to zabawią nawet zagorzałego sztywniaka, mruka. :D Zapraszam do zapoznania się z opisem książki, chyba że lubicie (tak jak ja) przeżywać na bieżąco, to co przyniosą kolejne rozdziały. Książka może nie należy do tych rollercoasterowych, ale klimat, i to coś zostanie na długo po skończeniu z tobą w twojej głowie. Czy mając już nastoletnią córkę można zacząć od nowa? Jaki jest limit bycia szczęśliwą? Czy w pewnym weku trzeba się dostosować i „założyć” moherowy beret? Rok urlopu, jaki wzięła Joanna, żeby poukładać sobie w głowie swoje życie oraz to, z czym faktycznie przejdzie się jej zmierzyć to już zostawiam do waszego przeczytania. Temat, który chwyta za serce to hospicjum i dzieciaczki które Joanna pozna nie należy do łatwych, ale jak wcześniej napisałam takie tematy powodują, że podchodzimy emocjonalnie do książek i doskonale zdajemy sobie sprawę z tematów, jakie są w niej poruszane. Stargard Gdański to miejsce, które zmieni sposób myślenia nie tylko naszych dziewczyn, ale i niejednego czytelnika. Pamiętaj na lepsze jutro, na zmianę swojego życia, na bycie szczęśliwym masz każdy kolejny dzień, więc co z tym zrobisz zależy od ciebie. Nie chce pozbawiać was tej radości w odkrywaniu książki, więc z całego serca zapraszam do przeczytania. Jestem już w połowie drugiego tomu i też się dzieje, ale to przy innej okazji. Polecam