42.89
Fantasy
Zysk i S-ka
-22%
Ogień i krew cz. 2 (oprawa serialowa)
42,89 zł
Cena regularna: 54,90 zł
(-22%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 38,81 zł
(+11%)
Wysyłka: 1-3 dni robocze
+ czas dostawy
+ czas dostawy
Zapłać za 30 dni
Opis
300 lat przed wydarzeniami opisanymi w Grze o tron
Kiedy Westeros rządziły smoki...
Opowieść o ekscytujących dziejach dynastii Targaryenów...
Kiedy Westeros rządziły smoki...
Opowieść o ekscytujących dziejach dynastii Targaryenów...
Wiele stuleci przed wydarzeniami opisywanymi w pierwszym tomie cyklu, Grze o tron, Targaryenowie – jedyna rodzina smoczych lordów, która przeżyła zagładę Valyrii – zamieszkali na Smoczej Skale, nad którą panowali przez z górą dwa stulecia, nim postanowili podbić całe Westeros. Ogień i krew zaczyna się opowieścią o legendarnym Aegonie Zdobywcy, który stworzył Żelazny Tron, a następnie opisuje dzieje kolejnych pokoleń Targaryenów walczących o utrzymanie tego słynnego krzesła, aż po wojnę domową, która omal nie zniszczyła ich dynastii.
Co naprawdę wydarzyło się podczas Tańca Smoków? Dlaczego tak niebezpiecznie było odwiedzać Valyrię po Zagładzie? Jak wyglądało życie w Westeros w czasach, gdy nad niebem panowały smoki? Jakie były najstraszliwsze zbrodnie Maegora Okrutnego? Dlaczego Aegonowi Zdobywcy nie udało się podbić Dorne?
To tylko niektóre z pasjonujących pytań, na które odpowiada ta szczegółowa kronika spisana przez uczonego arcymaestera z Cytadeli. Książka zawiera także ponad osiemdziesiąt nowych czarnobiałych ilustracji autorstwa Douga Whetleya.
Ogień i krew będzie dla świata Westeros tym, czym jest Silmarillion dla Śródziemia.
NA PODSTAWIE KSIĄŻKI POWSTAŁ SERIAL HBO RÓD SMOKA
Szczegóły
Tytuł
Ogień i krew cz. 2 (oprawa serialowa)
Autor
Wydawnictwo
Seria
Rok wydania
2022
Oprawa
Miękka
Ilość stron
518
Format
13.5 x 20.5 cm
ISBN
978-83-8202-597-2
Rodzaj
Książka
EAN
9788382025972
Data premiery
2022-09-02
Dodałeś produkt do koszyka
Ogień i krew cz. 2 (oprawa serialowa)
42,89 zł
Recenzje
[współpraca reklamowa] Wydawnictwo Zysk i S-ka Autor po raz drugi zabiera nas do świata Westeros. Świata, w którym rządzą smoki i który pogrążony jest w wojnie. Akcja książki rozpoczyna się tuż po śmierci króla Viserysa I Targaryena. O tron ubiega się jedyne dziecko z pierwszego małżeństwa zmarłego króla Rhaenyra oraz Aegon, nastraszy z synów z drugiego małżeństwa króla. Przy tym wyborze upierała się królowa wdowa, Alicant. Uważała ona, że nowym władcą nie powinna być kobieta. Jak się jednak okazuje nie tylko ci dwoje roszczą sobie prawa do korony. Są również inni kandydaci. Kim są? Podczas gdy Aegon był koronowany, Rhaenyra zaczęła rodzić. Był to poród przedwczesny, spowodowany wieściami o nowym królu. Dziecko to upragniona dziewczynka, która niestety nie przeżyła. Była zniekształcona. Rhaenyra obiecała zemstę za to co jej zrobili. I tak zaczął się Taniec Smoków. Najpierw była to wojna słowna, później do niej wkroczyły smoku. Do walki dołączają również prostaczkowie, którzy opowiadają się po jednej ze stron. Walki toczą się przez dwa lata. Przez ten okres obie strony poniosły wiele strat. Jakie były ostateczne rozstrzygnięcie sporu? Jak naprawdę zginął Aegon II? Jakie było pochodzenie trzech smoczych jaj, które otrzymała w prezencie Daenerys? Dlaczego Aegon trzeci tego imienia zwany był „Zgubą Smoków”? Przekonajcie się sami. Tom drugi serii podobnie jak pierwszy wciąga od pierwszych stron. Czytelnik ciekawy jest co wydarzyło się przed wydarzeniami opisanych w sławnej serii „Gry o tron”. Według mnie ta część jest lepsza od pierwszej. Po części na pewno łatwiej się ją czyta, bowiem znamy już większość bohaterów i łatwiej jest nam zorientować kto jest kim. Autor jednak jak w każdej swojej książce przedstawia nam bardzo dużo postaci. Każda z nich jest inna, każda ma silny charakter. Każda kombinuje jak zdobyć tron. Pan Martin jak zwykle włożył wiele pracy i wykazał się niezwykłą wyobraźnia by stworzyć świat Westeros. Jest tutaj wszystko przemyślane i dopracowane. Chociaż znamy już większość postaci, nadal książka wymaga od nas skupiania na więcej niż 100%. Ale dla fanów uniwersum „Gry o tron” na pewno nie będzie to problem. Na uwagę zasługują również wspaniale wykonane ilustrację przedstawiające postacie występujące w danym opowiadaniu. Moją uwagę zwróciły głównie ich wyrazy twarzy, który pokazuje jaki charakter miała ta dynastia. Nie jest to lektura dla każdego z wielu powodów. Głównym to pewnie ta ilość bohaterów i przeróżnych nazw. Dla niektórych jest to zniechęcające by zagłębić się w książkę, a dla mnie akurat wielki plus.