26.39
Kryminał
Filia
26,39 zł
Cena regularna: 44,90 zł
(-41%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 22,17 zł
(+19%)
Wysyłka dzisiaj
Zapłać za 30 dni
Opis
DZIEWCZYNA NIEDAWNO ŚWIĘTOWAŁA OSIEMNASTKĘ, NIE PRZEŻYŁA JESZCZE ZBYT WIELE. W TYM ROKU MIAŁA SKOŃCZYĆ LICEUM, ZDAĆ MATURĘ, IŚĆ NA STUDIA. MNÓSTWO RZECZY MIAŁO SIĘ DOPIERO ZACZĄĆ…
Podczas osiemnastki w apartamentowcu w Miasteczku Wilanów z balkonu wypada młoda dziewczyna. Policja tłumaczy jej śmierć jako wynik brawury i upojenia alkoholowego. Siostra nastolatki nie wierzy jednak, że Kaja zginęła przez przypadek. Zwraca się do dziennikarki Joanny Kot po pomoc w wyjaśnieniu zagadki. Od tej chwili we dwie próbują dowiedzieć się, co dokładnie się wydarzyło podczas feralnej nocy.
Podczas osiemnastki w apartamentowcu w Miasteczku Wilanów z balkonu wypada młoda dziewczyna. Policja tłumaczy jej śmierć jako wynik brawury i upojenia alkoholowego. Siostra nastolatki nie wierzy jednak, że Kaja zginęła przez przypadek. Zwraca się do dziennikarki Joanny Kot po pomoc w wyjaśnieniu zagadki. Od tej chwili we dwie próbują dowiedzieć się, co dokładnie się wydarzyło podczas feralnej nocy.
Szczegóły
Rok wydania
2023
Oprawa
Miękka
Ilość stron
328
ISBN
978-83-8280-764-6
Rodzaj
Książka
EAN
9788382807646
Data premiery
2023-06-28
Dodałeś produkt do koszyka
Osiemnastka
26,39 zł
Recenzje
Pozycja naprawdę do samego końca trzyma w wielkim napięciu i to na każdym kroku. Jakakolwiek postać tutaj się nie pojawia, jest albo mało istotna, albo bardzo znacząca. Główne postacie mają swoje życie i sekrety, które ukrywają. Niestety traumy nie ominęły tutaj nikogo, każdy z czymś się zmaga i stracił tutaj kogoś bardzo ważnego, co znacznie wpłynęło na jego życie. Wszystko jednak będzie się poniekąd kręciło wokół siostry Julii Kazimierskiej, która wypadła z balkonu. By było ciekawiej, Julia odnalazła jej pamiętnik i co jakiś czas czytamy o tym, co tam zapisała. Na jego podstawie odkrywamy coraz więcej rzeczy, które przed wszystkimi ukrywała. Chyba najbardziej zabolało Julię, że uważała iż wiedziały o sobie wszystko i zwierzały się ze wszystkiego. Wcześniej podkreślała jak bardzo były nierozłączne, a pamiętnik zdradza coś odwrotnego. Mogę tylko dodać, że tajemnice nie są dobrym sposobem na życie. Pomijając wątek pamiętnika, widzimy, że Julia nie wierzy iż Kaja od tak spadła z balkonu. By odnaleźć odpowiedzi na dręczące ją pytania, pisze list do dziennikarki z prośbą o pomoc. Tu rozpoczyna się również opowieść samej dziennikarki, która wierzy dziewczynie i chce ten wątek pociągnąć, tylko obecnie zmienił jej się zwierzchnik, którego ta sprawa nie interesuje. Wciąż męczy ją, by znalazła coś konkretnego, krytykuje również w innych sferach i od samego początku tym samym jest u mnie osobą podejrzaną. By było bardziej interesująco, poznajemy tu osobnika płci męskiej za którym ciągnie się trauma z lat wcześniejszych. Długo skrywał tajemnicę, a nawet kiedy już ujrzała światło dzienne, społeczeństwo nie daje mu o tym zapomnieć. Najbardziej smutno mu wtedy, kiedy widzi postać naszej dziennikarki, ale nie zdradzę dlaczego. Chcę byście wiedzieli, że tutaj każda opowieść się ze sobą łączy z następną i tworzy jeden wielki ból, który czujemy aż za dokładnie. Książka pokazuje, że ludzie zbyt szybko szufladkują innych i nawet nie chcą wiedzieć z czym się mierzą, tylko patrzą przez pryzmat ich ,,winy''. Moje stwierdzenie ma szeroką skalę odbić, które tu znajdziecie. Bardzo ją przeżyłam i szybko przeczytałam z uwagi na duży druk. Rozdziały są krótkie i ich tytuł sugeruje co się wydarzy. Napisana bardzo emocjonalnie, co uwielbiam. Po jej skończeniu zanim wydamy jakikolwiek osąd, kilka razy zapytamy siebie czy warto to robić. Bardzo ją wam polecam!
Autorka w swojej nowej powieści pt. "Osiemnastka" udowadnia, że na świecie istnieją tajemnice, które nieuchronnie prowadzą do śmierci 😱😱😱 Niedawno licealistka Kaja Kazimierska świętowała swoją osiemnastych. Jednak nie będzie cieszyła się z życia, bo na imprezie wypadła z balkonu apartamentowca i zginęła na miejscu. Policja traktuje jej śmierć jako nieszczęśliwy wypadek, gdzie pijana imprezowiczka zginęła przez własną głupotę i lekkomyślność. Siostra Kai, szesnastoletnia Julia nie wierzy, że jej starsza siostra zginęła przez przypadek. Tymbardziej, że znalazła pamiętnik Kai i postanawia bliżej przyjrzeć się okolicznościom śmierci swojej siostry. Julia prosi o pomoc dziennikarkę Joannę Kot i razem próbują rozwikłać, co stało się tamtej pechowej nocy. Czy dotrą do prawdy i odkryją tajemnice Kai? Autorka stworzyła historię pełną cierpienia, smutku, bólu, rozpaczy i żałoby. Nie zabraknie tutaj też tajemnic, sekretów i kłamstw. Autorka porusza trudne tematy. Pokazuje nam, co przeżywają najbliższe osoby po śmierci ukochanych osób. Wpleciony jest wątek choroby nowotworowej i depresji. Emocje są bardzo odczuwalne i przeżywałam to wszystko razem z bohaterami. Przekonacie się, że młode osoby często nie radzą sobie z emocjami i pozostawione same sobie mogą zrobić coś głupiego. Śledziłam losy bohaterów, by dowiedzieć się, dlaczego Kaja zginęła na tamtej imprezie. Muszę przyznać, że szybko domyśliłam się o co chodziło. Jednak bardzo wciągnęła mnie ta historia i było dużo momentów, że odczuwałam dreszczyk niepokoju. Zakończenie tej historii zaskoczyło mnie. Bawiłam się znakomicie i przeczytałam tę książkę w błyskawicznym tempie. Z niecierpliwością czekam na kolejne historie spod pióra autorki. Polecam!
Osiemnaste urodziny to wielkie wydarzenie wśród młodzieży. Większość z nich odlicza dni do dnia, kiedy w końcu będą mogli sami o sobie decydować. Niestety pewna młoda dziewczyna nie zdąży nacieszyć się dorosłością. Kaja miała mnóstwo planów, zdać maturę, iść na wymarzone studia. Niestety los zdecydował inaczej. Podczas osiemnastki w apartamentowcu w Miasteczku Wilanów Kaja spadła z balkonu. Nie przeżyła. Okazało się, że była pod wpływem alkoholu i to był wypadek. Jednak jej młodsza siostra w to nie wierzy i zamierza odkryć, co się w tedy tak naprawdę wydarzyło. Pomocy szuka u dziennikarki, Joanny Kot. Czy śmierć młodej dziewczyny to faktycznie tylko nieszczęśliwy wypadek? Dorota Glica po raz kolejny serwuje nam ogromna dawkę emocji i trzyma w napięciu do końca. „Osiemnastka” to już jej czwarty thriller psychologiczny i szczerze polecam poprzednie pozycje. Najnowsza książka autorki pokazuje do czego mogą prowadzić skrywane tajemnice, niedopowiedzenia, złość i nienawiść. Książkę czyta się bardzo szybko i z każdą kolejną stroną coraz bardziej chcemy dobrnąć do końca, żeby rozwiązać zagadkę. Polecam.
Julia Kazimierska ma szesnaście lat i niedawno straciła osiemnastoletnią siostrę, która wypadła z balkonu podczas urodzin kolegi. Według policji był to nieszczęśliwy wypadek, ale ona w to nie wierzy. Przypadkiem znaleziony pamiętnik siostry, potwierdza, że miała ona swoje tajemnice, a przede wszystkim była zupełnie innym człowiekiem, niż przedstawiła ją prasa. O pomoc prosi dziennikarkę Joannę Kot. "Osiemnastka" to portret rodziny pogrążonej w rozpaczy po zbyt wczesnej śmierci dziecka. Ta utrata odciśnie się piętnem na ich życiu i dokona nieodwracalnych zmian. To również portret trzech kobiet, z których jedna już nie żyje. Jaka naprawdę była Kaja? Tego nie wiedzą nawet jej bliscy, o czym świadczą zapiski w pamiętniku. Wiedza z niego wypływająca staje się przyczynkiem do bliższego przyjrzenia się okolicznościom śmierci dziewczyny. Jej szesnastoletnia siostra Julia zrobi wszystko by dowiedzieć się, co dokładnie wydarzyło się podczas feralnej nocy, a w dotarciu do prawdy pomoże jej Joanna. Oczywiście należy przymknąć oko na ten niezwykły zbieg okoliczności, że Joanna w wieku szesnastu lat również straciła brata. Dzięki temu dostajemy wgląd w życie człowieka, który nieumyślne go zabił w wypadku samochodowym. Jak ciężko jest żyć z tą świadomością, wie tylko ten, kto tego doświadczył, a wybaczenie osób które się skrzywdziło, jest na równi ważne z wybaczeniem samemu sobie. To moje czwarte spotkanie z panią Dorotą Glicą, więc wiedziałam, że dostanę zaskakującą fabularnie historię z udziałem świetnie wykreowanych bohaterów, których poznanie umożliwi mi obszerne tło psychologiczno-obyczajowe. Autorka powoli, acz konsekwentnie buduje napięcie, a krótkie rozdziały i przyjemny styl sprawiają, że lektura upływa w mgnieniu oka.
Cześć kochani. Dziś przychodzę z recenzją książki, którą pokochają wszyscy miłośnicy thrilerów psychologicznych. "Osiemnastka " Doroty Glicy to świetnie wykreowana intryga, obok ktorej trudno przejść obojętnie. Dwudziesty siódmy stycznia- ta data na trwałe zapisze się w pamięci grupy maturzystów i ich rodzin. To wówczas życie straciła Kaja. Tamtego wieczora dziewczyna wypiła zdecydowanie za dużo alkoholu. Kilka godzin po rozpoczęciu imprezy wypadła z balkonu usytuowanego na siódmym piętrze ekskluzywnego apartamentowca położonego w Miasteczku Wilanów. Zginęła na miejscu. Policja a także inne organy ścigania szybko przeszły do porządku nad tą tragedią uznając ją za nieszczęśliwy wypadek. Czy jednak to zdarzenie rzeczywiście nim było? A może ktoś jednak ktoś odebrał dziewczynie życie? W narrację dorosłych nie wierzy siostra zmarłej- szesnastoletnia Julka. Wie jednak, że by rozwikłać zagadkę i poznać prawdę będzie potrzebowała wsparcia kogoś dorosłego. Jej wybór pada na znaną warszawską dziennikarkę Joannę Kot. Po wysłuchaniu relacji dziewczyny kobieta decyduje się zaangażować w śledztwo. Czy obie panie są gotowe stanąć oko w oko z tajemnicami przeszłości? I przede wszystkim czy śmierć Kai przyniesie ze sobą jeszcze jakieś konsekwencje? Ta historia zdecydowanie mnie porwała. Wciągnęłam się w fabułę ledwie tylko przeczytałam pierwsze zdania. Autorka w mistrzowski wręcz sposób buduje napięcie, kreśli portrety psychologiczne kolejnych uczestników dramatu , jednocześnie ukazując złożoność ludzkiej psychiki. Kolejne rozdziały obfitowały w sekrety i niesamowite zwroty akcji. Przeczytałam, a właściwie pochłonęłam tę książkę w jeden wieczór. Po prostu polecam z całego serca i czekam na więcej.