Pan Brumm wchodzi na boisko

Książeczka dla dzieci, którą rozpoczyna 'Słowniczek cieszynek Pana Brumma'? Oczywiście to ,,Pan Brumm wchodzi na boisko" od @wydawnictwobona - nasza pierwsza książka z tej serii. Jest to dla mnie fantastyczna książka o odwadze i sile, pełna wiary we własne możliwości i przede wszystkim o pracy zespołowej oraz zaufaniu do drużyny. Pana Brumm czeka nie lada wyzwanie - rozegranie meczu piłki nożnej z siostrzeńcami rolnika Ryjka, który chwaląc ich nazywa swoich przeciwników cieniasami... Nie pozostaje zatem nic innego jak podjąć się zadania i wygrać mecz! Podstawowe trzy zasady gry to według Pana Brumma : 1 Zmień swoje słabe strony w mocne 2. Zaskocz swojego przeciwnika posunięciem taktycznym, którego się nie spodziewa.... oraz.... 3. Miej troche szczęścia! Dzięki tym zasadom, a zwłaszcza pierwszej i drugiej udaje się naszym bohaterom zremisować w meczu, który nie zapowiadał się dobrze... Jednak dzięki trzeciez zasadzie.. sukces jest w zasiegu ręki! To nasze pierwsze spotkanie z Panem Brumm i mjuszę przyznać, ze mój Starszak jest zachwycony! A czy Wy znacie tych bohaterów? Wydawca: @wydawnictwobona Seria: Pan brumm Data premiery: 2021 Wiek: 3-5 #bona #wydawnictwobona #panbrumm #panbrummwchodzinaboisko #boisko #pilkanozna #ksiazkidladzieci #dladzieci #czytambolubie #niedziela #niedzielazksiazka

Gdy wydry pukają do Twoich drzwi i mówią, że pomyślały o Tobie, bo potrzebują rozegrać mecz próbny z jakimiś "cieniasami", to takiej zniewagi nie można odpuścić. Trzeba wtedy zebrać przyjaciół, czyli bobra, borsuka, jeża i złotą rybkę, i ruszyć na boisko, aby udowodnić to i owo przemądrzałym wydrom. I właśnie o meczu piłkarskim pełnym zwrotów akcji jest książka "Pan Brumm wchodzi na boisko". Drużyna Pana Brumma (przyjaznego niedźwiadka) początkowo pełna zapału, szybko jednak traci pewność siebie, gdy zauważa, że wydry to całkiem mocny zespół. Mają bowiem odpowiednie stroje i potrafią robić piłkarskie sztuczki. Na dodatek sędzią jest wujek wydr, Ryjek. I jak tu z nimi wygrać? Pierwsza połowa okazuje się porażką dla niezdarnego niedźwiadka z bananem w łapce i jego ekipy. Trzeba coś szybko wymyślić. Na szczęście kaszalot (czyli złota rybka) zna trzy sekretne złote zasady futbolu. Czy one odmienią los meczu na korzyść Pana Brumma, Bobiego, Borsuka i Igiełki? "Pan Brumm wchodzi na boisko" to kolejny tytuł z serii przygód o spokojnym i nieco fajtłapowatym niedźwiadku. Może i miś jest nieco flegmatyczny, ale dynamicznej akcji w tej książce na pewno nie brakuje. Podobnie jak dobrego humoru i mądrego przesłania. Bo to opowieść o niepoddawaniu się i wykorzystywaniu swoich mocnych stron. Również o tym, jak traktować porażkę i jak cieszyć się ze zwycięstwa. A trochę też o tym, że czasem o wszystkim decyduje los i przypadek. Żywiołowemu tekstowi kroku dotrzymują równie energiczne ilustracje. Patrząc na nie, możesz niemal poczuć, jak piłka przelatuje koło Twojego ucha. Dużo w nich ruchu, emocji i żartu. Koniecznie zwróć też uwagę na wyklejkę prezentującą słowniczek cieszynek Pana Brumma. "Pan Brumm wchodzi na boisko" to książka, przy której trudno usiedzieć w miejscu. A jeśli trafi w ręce młodego piłkarza lub młodej piłkarki, to z pewnością wzbudzi ochotę na mały meczyk. Polecam do wspólnego radosnego czytania!