32.3
Kryminał
Agora
32,30 zł
Cena regularna: 46,99 zł
(-31%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 29,46 zł
(+10%)
Wysyłka dzisiaj
Zapłać za 30 dni
Opis
Tylko osiem procent ludzi spiera się ze swoimi kotami.
Pozostali, na szczęście dla siebie, po prostu słuchają ich poleceń.
Kiedy Jovan upada ugodzony nożem mordercy, Sheila stoi na balkonie i wszystkiemu się przygląda. Tylko ona widzi zabójcę i chociaż nie zna motywu zbrodni, wie już, że zrobi wszystko, żeby pomścić swojego opiekuna. Jest tylko jeden problem: Sheila jest kotem…
Po świetnie przyjętym przez czytelników cyklu o detektywie Tomku Winklerze Beata i Eugeniusz Dębscy zaczynają zupełnie nową przygodę, w której kryminał i komedia idą ramię w ramię.
Eugeniusz Dębski ma na swoim koncie przeszło 100 opowiadań i ponad 20 powieści, z których część doczekała się przekładów na języki rosyjski, czeski, węgierski i niemiecki. Uhonorowany Śląkfą, był też kilkukrotnie nominowany do Zajdla, najważniejszej polskiej nagrody dla twórców literatury fantastycznej. Beata Dębska jest absolwentką Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, na co dzień prowadzi biuro doradztwa podatkowego. Oboje mieszkają we Wrocławiu, gdzie rozgrywa się także akcja ich kryminalnego cyklu o detektywie Tomaszu Winklerze. Do tej pory ukazały się cztery tomy tej serii: Dwudziesta trzecia, Zimny trop, Szwedzki kryminał oraz Śmierć druga.
Jest trup? Tak, i to w dodatku zagraniczny! Jest akcja? Owszem, i to taka, że trudno się oderwać od lektury! Jest coś ekstra? Jasne, kotka, która była świadkiem morderstwa i opowiada wszystko ze swojego punktu widzenia. Werdykt? Znakomity, wciągający kryminał. Polecam!
- Alek Rogoziński
Kiedy pracownica prosektorium oprócz trupa znajduje w worku na zwłoki całkiem żywą i zirytowaną sytuacją kotkę, powiedzenie o niekupowaniu mruczka w worku nabiera nowego znaczenia. A to dopiero początek sensacyjno-humorystycznych zdarzeń w najnowszej powieści Dębskich. Siódmy koci żywot to prawdziwy rollerKOTster emocji. Czytajcie, a zamruczycie z zadowolenia.
- Marta Matyszczak
Dobre kotki łapią myszki… albo morderców. Jeżeli denat z nożem w sercu jest właścicielem niezwykłej kotki, to komisarz Magdalena Borkońska nie ma wyjścia. Musi prowadzić śledztwo, podążając również kocimi ścieżkami. Polecam!
- Joanna Jodełka
Ludzki intelekt miewa ograniczenia. Co innego koci. Siódmy koci żywot to napisana z wdziękiem i błyskotliwym humorem doskonała komedia kryminalna, w której bystra kotka miauczy pierwsze skrzypce. Czytajcie i delektujcie się!
- Małgorzata Starosta
Pozostali, na szczęście dla siebie, po prostu słuchają ich poleceń.
Kiedy Jovan upada ugodzony nożem mordercy, Sheila stoi na balkonie i wszystkiemu się przygląda. Tylko ona widzi zabójcę i chociaż nie zna motywu zbrodni, wie już, że zrobi wszystko, żeby pomścić swojego opiekuna. Jest tylko jeden problem: Sheila jest kotem…
Po świetnie przyjętym przez czytelników cyklu o detektywie Tomku Winklerze Beata i Eugeniusz Dębscy zaczynają zupełnie nową przygodę, w której kryminał i komedia idą ramię w ramię.
Eugeniusz Dębski ma na swoim koncie przeszło 100 opowiadań i ponad 20 powieści, z których część doczekała się przekładów na języki rosyjski, czeski, węgierski i niemiecki. Uhonorowany Śląkfą, był też kilkukrotnie nominowany do Zajdla, najważniejszej polskiej nagrody dla twórców literatury fantastycznej. Beata Dębska jest absolwentką Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, na co dzień prowadzi biuro doradztwa podatkowego. Oboje mieszkają we Wrocławiu, gdzie rozgrywa się także akcja ich kryminalnego cyklu o detektywie Tomaszu Winklerze. Do tej pory ukazały się cztery tomy tej serii: Dwudziesta trzecia, Zimny trop, Szwedzki kryminał oraz Śmierć druga.
Jest trup? Tak, i to w dodatku zagraniczny! Jest akcja? Owszem, i to taka, że trudno się oderwać od lektury! Jest coś ekstra? Jasne, kotka, która była świadkiem morderstwa i opowiada wszystko ze swojego punktu widzenia. Werdykt? Znakomity, wciągający kryminał. Polecam!
- Alek Rogoziński
Kiedy pracownica prosektorium oprócz trupa znajduje w worku na zwłoki całkiem żywą i zirytowaną sytuacją kotkę, powiedzenie o niekupowaniu mruczka w worku nabiera nowego znaczenia. A to dopiero początek sensacyjno-humorystycznych zdarzeń w najnowszej powieści Dębskich. Siódmy koci żywot to prawdziwy rollerKOTster emocji. Czytajcie, a zamruczycie z zadowolenia.
- Marta Matyszczak
Dobre kotki łapią myszki… albo morderców. Jeżeli denat z nożem w sercu jest właścicielem niezwykłej kotki, to komisarz Magdalena Borkońska nie ma wyjścia. Musi prowadzić śledztwo, podążając również kocimi ścieżkami. Polecam!
- Joanna Jodełka
Ludzki intelekt miewa ograniczenia. Co innego koci. Siódmy koci żywot to napisana z wdziękiem i błyskotliwym humorem doskonała komedia kryminalna, w której bystra kotka miauczy pierwsze skrzypce. Czytajcie i delektujcie się!
- Małgorzata Starosta
Szczegóły
Rok wydania
2023
Oprawa
Miękka ze skrzydełkami
Ilość stron
336
Format
13.5x21.0cm
Języki
polski
ISBN
9788326841736
Rodzaj
Książka
EAN
9788326841736
Data premiery
2023-04-26
Dodałeś produkt do koszyka
Siódmy koci żywot
32,30 zł
Recenzje
Przeczytać książkę z perspektywy kota? Czy jest ktoś chętny? To drugi kryminał jaki przeczytałam z kocim świadkiem. Państwo Dębscy świetnie go poprowadzili. Uwzględnili przy tym koci spryt, spostrzegawczość, inteligencję i wszelkie inne kocie sprawy, które koty muszą załatwiać. Ułożone zostało tak, że początkowo kotka nie widziała zagrożenia w tym, co się działo w pewnej odległość. Następnie widząc zbrodnię bardzo chciała zareagować, ale coś jej to uniemożliwiało. Później koci instynkt wziął górę z czego nie była zadowolony. Następnie przechodzimy do prowadzonego śledztwa w którym rośnie wiele spekulacji, gdyż policja nie ma żadnego punktu zaczepienia. Nie wiedzą bowiem, że kotka widziała sprawcę, choć zauważają jej dziwne zachowania i zaniepokojenie. My wiemy, że Sheilla pragnie zemsty, gdyż dobrze jej było ze swoim panem. Zaczyna w tym kierunku działać, ale jak sądzicie, czy zwykła kotka jest zdolna do wymierzenia sprawiedliwości? W tym samym czasie pani komisarz działa swoimi sposobami, by również ująć sprawcę. Jak sądzicie, czy dwie kobiety mogą ująć sprawcę? Kto pierwszy go,,wyniucha "? Naprawdę świetny kryminał. Przyznaję bez bicia, że najbardziej interesowało mnie śledztwo kotki, gdyż było to coś z czym na co dzień nie mam doczynienia. Ciekawił mnie jej punkt widzenia, myśli i sugestie innych, których słowa sobie przypominała. Uwiodła mnie swoją prostotą i inteligencją. Taki koci detektyw wniósł nieco świeżości do świata kryminału. Pozycja wydana dużym drukiem z krótkimi rozdziałami naprawdę bardzo mi się podobała. Śledztwo kotki było zwinniejsze i ciekawsze, ale to właśnie z perspektywy pani komisarz wiedziałam więcej szczegółów. Obie wzajemnie się uzupełniały. Koniec książki bardzo wzruszy i sprawi, że ta historia bardzo długo zostanie w waszej pamięci. Idealna dla każdego, kto kocha koty, bądź ich nie lubi. Po lekturze ci drudzy zmienią o nich zdanie. Polecam przeczytać nie tylko tą książkę, ale i inne pary autorów, którzy wielokrotnie udowodnili, że w świecie kryminału czują się jak ryba w wodzie:-)
Jak usłyszałam, że się pojawiła nowa komedia kryminalna to tylko jedno nazwisko przyszło mi na myśl. Dębscy. Beata i Eugeniusz to twarze tego gatunku, w mojej ocenie w ostatnich czasach trochę uśpionego. Wiemy czego można się po nich spodziewać i nie inaczej jest w ich najnowszej powieści Siódmy koci żywot. Jovan Dragosavljević, Serb mieszkający w Polsce od kilku lat zostaje zamordowany. Cios zadany nożem był śmiertelny. Jedynym świadkiem zbrodni jest przyjaciel Jovana, kotka Sheila. Z balkonu obserwuje całe zdarzenie. Zna mordercę, ale nie ma pojęcia dlaczego zginął jej opiekun. Postanawia, że zrobi wszystko co w jej mocy, aby pomścić śmierć opiekuna i doprowadzić do skazania sprawcy. Ale jak ma to uczynić? Przecież jest tylko kotem. Jak ma wyartykułować to co widziała. Ale może są inne sposoby? Za śledztwo bierze się niesamowita, pełna energii policjantka Magda Borkońska. Na dzień dobry adoptuje kotkę i zaprzyjaźnia się z nią. Sheila podrzuca tropy i ślady dla swojej nowej opiekunki. Stara się ją – w miarę posiadanych umiejętności – ukierunkować odpowiednio. Jaki będzie efekt współpracy policjantki z kotką? Która z nich się bardziej wykaże? A może ten duet osiągnie sukces … Siódmy koci żywot to pełna dobrego, na poziomie, humoru komedia kryminalna. Mnóstwo emocji i wrażeń, oczywiście wątek kryminalny jest. Ale on nie jest zbytnio wyeksponowany, żyje w tle. Istotną rolę w tej powieści odgrywa kotka, to z jej perspektywy jest przedstawiona fabuła. Ciekawe rozwiązanie, nie często spotykane, aby narratorem było zwierzę. Jak się okazuje, kotka jest spostrzegawcza, inteligentna i nie da sobie wciskać żadnych niestworzonych bredni. Powieść wciąga, elektryzuje i sprawia, że każde, nawet na chwilę rozstanie z Sheilą jest trudne. Jej mruczenie przyprawia o zawrót głowy. Ciepło bijące od jej futerka emanuje i usypia czytelnika. Ale dowiadujemy się, o czym myślą i marzą koty, jakie mają spostrzeżenia i zdanie o nas, ludziach. Jest ciekawie i intrygująco. Nie mogę powiedzieć, że jestem fanką komedii kryminalnych, ale ta jest inna, wciągająca i porywająca nasze serca. Warto się na nią skusić. Uchylę rąbka tajemnicy i cichutko szepnę, że w trakcie kociej przygody spotkacie znajomych … Już pewnie wiecie, kogo mam na myśli ? Jeżeli jesteście stęsknieni kociego delikatnego mruczenia, świetnego humoru, celnych i inteligentnych dialogów to macie niecodzienną okazję sprawić sobie ogromną przyjemność. Zachęcam do dobrej zabawy w towarzystwie doborowego grona bohaterów ...
Książka ta zaciekawiła mnie swoją okładką, jak i tą kocią fabułą. Niestety ubolewam nad tym, iż tej kociej perspektywy ze strony Szelki było zdecydowanie za mało i liczyłam na dużo większą perspektywę jej oczyma. Takie zabiegi jak zwierzęcy punkt widzenia w powieściach, są dla mnie jak najbardziej na plus. Jak na komedie kryminalną była przyjemna dawka humoru. Jednakże no nie nadaje na tych samych falach co Magda czy Maciej, a to jednak dosyć ważne, by choć w jakimś stopniu pałać sympatią do bohaterów. Wtedy faktycznie można wkręcić się w ich losy i szczerze kibicować. Troszkę dla mnie za dużo było tutaj chaosu i nie do końca zawsze wszystkie wydarzenia mi podeszły. Finalnie dla mnie jest to po prostu dobra książka na odmóżdżenie i nic więcej.
"Mówią, że koty żyją na tyle długo, żeby się wpleść w ludzkie życie i wkraść w serce, i na tyle krótko, żeby je złamać swoim odejściem." Biorąc do ręki książkę Beaty i Eugeniusza Dębskich "Siódmy koci żywot" nie wiedziałam, że otrzymam tak dynamiczny kryminał. Znalazłam tu niesamowitą akcję. Ani przez sekundę nie miałam czasu na nudę. Fabuła rozłożyła mnie na łopatki. Bałam się o główne bohaterki. Było naprawdę niebezpiecznie. Nie obyło się bez łez. Pewna scena spowodowała u mnie zatrzymanie serca. Po niej nie mogłam się pozbierać. Genialna historia pełna emocji. Wielkie brawa dla tej osoby, która stworzyła okładkę. Jest cudowna, magiczna i hipnotyzująca. Nie mogę od niej oderwać oczu. Idealna dla wszystkich kociarzy. Nie znając jeszcze treści książki, zastanawiałam się, dlaczego tak przepiękny kotek jest na celowniku. Ten sekret poznałam w trakcie czytania. Zabierając się za czytanie, odkryłam 13 pozytywnych polecajek od znanych i mniej znanych mi blogerek. Całkiem dobre rozwiązanie. Oczywiście działa to na plus dla książki. W pełni się z nimi zgadzam. Dalej znalazłam cudowną dedykację. Z jednym kocim imieniem miałam problem. Bardzo ciężko się je wymawia. Jestem ciekawa, czy autorzy mówili do swojego kotka jakimś magicznym skrótem? W pierwszym rozdziale poznałam główną bohaterkę dużą biało — rudą kotkę Sheilę i jej pana, który na naszych oczach traci swoje życie. Ktoś, go zamordował. Kotka była świadkiem, tej strasznej tragedii. Poznałam kobietę z jajami — Magdę Borkońską. Jest policyjnym komisarzem. Będzie prowadziła dochodzenie w sprawie morderstwa Serba — Jovana Dragosavljevića. Idealna postać, która wszystko potrafi ogarnąć. Cudownie prowadzi śledztwo, w którym jest wiele niewiadomych. Co chwilę pojawiają się nowe tropy. O co tutaj chodzi? Poznałam również Maćka Malickiego. Pomagał Magdzie w sprawie morderstwa. Jest zdesperowanym ojcem trzynastolatki. Byłam bardzo zainteresowana odkryciem prawdy. Zastanawiałam się, kto stoi za śmiercią Serba. Moją pierwszą podejrzaną była jego eksżona. Czy miałam rację? Przekonacie się w trakcie czytania. Pierwsze skrzypce gra piękna Sheila. Ta kotka również nie daje sobie wejść na głowę. Razem ze swoją paczką prowadzi równoległe śledztwo w sprawie śmierci jej byłego opiekuna. Koniecznie musicie ją poznać. Sheila jest bardzo mądrą kotką. Czy rozumiecie kocią mowę? Nie? To może dzięki naszej bohaterce zrozumiecie. Jeżeli lubicie kryminały, w których akcja nigdy nie zwalnia, a jednym z głównych bohaterów jest zwierzak, to dobrze trafiliście. Państwo Dębscy stworzyli zaskakujące dzieło, którego nie warto przegapić. Z czystym sercem polecam.
"Mówią, że koty żyją na tyle długo, żeby się wpleść w ludzkie życie i wkraść w serce, i na tyle krótko, żeby je złamać swoim odejściem." Biorąc do ręki książkę Beaty i Eugeniusza Dębskich "Siódmy koci żywot" nie wiedziałam, że otrzymam tak dynamiczny kryminał. Znalazłam tu niesamowitą akcję. Ani przez sekundę nie miałam czasu na nudę. Fabuła rozłożyła mnie na łopatki. Bałam się o główne bohaterki. Było naprawdę niebezpiecznie. Nie obyło się bez łez. Pewna scena spowodowała u mnie zatrzymanie serca. Po niej nie mogłam się pozbierać. Genialna historia pełna emocji. Wielkie brawa dla tej osoby, która stworzyła okładkę. Jest cudowna, magiczna i hipnotyzująca. Nie mogę od niej oderwać oczu. Idealna dla wszystkich kociarzy. Nie znając jeszcze treści książki, zastanawiałam się, dlaczego tak przepiękny kotek jest na celowniku. Ten sekret poznałam w trakcie czytania. Zabierając się za czytanie, odkryłam 13 pozytywnych polecajek od znanych i mniej znanych mi blogerek. Całkiem dobre rozwiązanie. Oczywiście działa to na plus dla książki. W pełni się z nimi zgadzam. Dalej znalazłam cudowną dedykację. Z jednym kocim imieniem miałam problem. Bardzo ciężko się je wymawia. Jestem ciekawa, czy autorzy mówili do swojego kotka jakimś magicznym skrótem? W pierwszym rozdziale poznałam główną bohaterkę dużą biało — rudą kotkę Sheilę i jej pana, który na naszych oczach traci swoje życie. Ktoś, go zamordował. Kotka była świadkiem, tej strasznej tragedii. Poznałam kobietę z jajami — Magdę Borkońską. Jest policyjnym komisarzem. Będzie prowadziła dochodzenie w sprawie morderstwa Serba — Jovana Dragosavljevića. Idealna postać, która wszystko potrafi ogarnąć. Cudownie prowadzi śledztwo, w którym jest wiele niewiadomych. Co chwilę pojawiają się nowe tropy. O co tutaj chodzi? Poznałam również Maćka Malickiego. Pomagał Magdzie w sprawie morderstwa. Jest zdesperowanym ojcem trzynastolatki. Byłam bardzo zainteresowana odkryciem prawdy. Zastanawiałam się, kto stoi za śmiercią Serba. Moją pierwszą podejrzaną była jego eksżona. Czy miałam rację? Przekonacie się w trakcie czytania. Pierwsze skrzypce gra piękna Sheila. Ta kotka również nie daje sobie wejść na głowę. Razem ze swoją paczką prowadzi równoległe śledztwo w sprawie śmierci jej byłego opiekuna. Koniecznie musicie ją poznać. Sheila jest bardzo mądrą kotką. Czy rozumiecie kocią mowę? Nie? To może dzięki naszej bohaterce zrozumiecie. Jeżeli lubicie kryminały, w których akcja nigdy nie zwalnia, a jednym z głównych bohaterów jest zwierzak, to dobrze trafiliście. Państwo Dębscy stworzyli zaskakujące dzieło, którego nie warto przegapić. Z czystym sercem polecam.