Wszystko co wiem o kupie

Trening czystości to duże wyzwanie dla rodziców i niewątpliwie trudna nauka dla samego malucha, wymagająca od nas cierpliwości i spokoju. Jak przeprowadzić u dziecka ten ważny proces, by nie zniechęciło się do nocnika? Ważne, by szkraba nie pospieszać, nie wywierać na nim presji oraz by znaleźć odpowiedni moment – taki, gdy dziecko jest gotowe, a rodzic ma czas na te zmagania. Niewątpliwie pomocne mogą okazać się książki o pożegnaniu pieluszki, w których sami bohaterowie zapoznają się z nocniczkiem i uczą się z niego korzystać. Mam dla was perełkę, wyjątkową publikację, ze sporą dawką humoru , która będzie pomocna i wspierająca dla rodziców przy przeprowadzaniu treningu czystości u dzieci. „Wszystko, co wiem o kupie” to książka ze świetnymi ilustracjami, które na pewno spodobają się waszym dzieciom, krótkim przystępnym, humorystycznym tekstem i tematem, które interesuje większość naszych pociech. No bo umówmy się, dzieci uwielbiają poruszać temat kupy i bardzo dobrze! Przecież każdy to robi: dzieci, rodzice, dziadkowie i babcie, duże i małe zwierzęta, a niektóre żuki toczą z kupy wielgaśne kulki😊. Przez całą książkę przeprowadza nas chłopiec, który w sposób bardzo humorystyczny opowiada wszystko, co wie o kupie😊 oraz jak małe i duże zwierzęta, czy nawet owady radzą sobie z tym tematem. Następnie nasz bohater przechodzi już do konkretów i mówi jak u niego wygląda cały ten proces. Że potrzebna jest łazienka, ważne jest skupienie, papier toaletowy, trochę dopingu i zachęty😊. Na koniec oczywiście mycie rąk i spuszczenie wody oraz pomachanie swojej kupie na do widzenia. Muszę przyznać, że cała książka przestawiona jest w bardzo przystępny sposób. I fakt, że opowiada o tym chłopiec to dodatkowy plus, bo dzieciom dużo łatwiej utożsamić się z „ludzkim bohaterem”. W środku znajdziecie również sporo humorystycznych scenek, które na pewno przypadną do gustu każdemu szkrabowi. Do tego genialne ilustracje, stonowana kolorystyka i mamy fantastyczną książkę. Aha i jeszcze jedno! Na końcu książki umieszczone jest okienko, w którym znajdziecie … niespodziankę:).

W życiu każdego malucha przychodzi moment, w którym rozpoczyna naukę korzystania z toalety. Sprawa wydaje się być prosta, bo to przecież tylko kupa. Najbardziej naturalna, najzwyklejsza rzecz pod słońcem. Ale wystarczy zerknąć na internetowe fora, by wiedzieć, że każda pomoc w tej kwestii jest na wagę złota. „Wszystko, co wiem o kupię” to zabawna, przeurocza prezentacja podstawowych faktów, dotyczących kupy. Swoją wiedzą dzieli się z nami chłopiec, który, trzeba przyznać, zna się na rzeczy i trzyma konkretów. Po pierwsze i najważniejsze, informuje dzieci, że absolutnie WSZYSCY robią kupę. Nawet tata i babcia. Co więcej, kupę też robią zwierzęta, zarówno tak wielkie jak wieloryb, jak i malutkie, jak chociażby mucha. W drugiej kolejności, bohater wyjaśnia całą procedurę robienia kupy. Że w łazience, że na sedesie, z ewentualnymi bąkami lub potrzebą skupienia. No i oczywiście ze spuszczeniem wody i umyciem rąk. Całość przedstawiona jest z cudowną prostotą i naturalnym humorem. Ze scenkami, które rozbawią dzieci, chociażby jak ta z hipopotamem, kręcącym ogonem jak wiatrakiem i rozrzucającym kupę dookoła. Albo ptakiem, który swoją kupą celuje dokładnie w nos przechodnia. Zresztą, ilustracje to kolejna, mocna strona tej książki. Spójna kolorystyka, super oddane emocje i genialny humor! Czy potrzeba czegoś więcej? Doceniam też fakt, że bohaterem książki jest chłopiec, a nie, jak zazwyczaj, zwierzątko. Uważam, że identyfikacja z postacią jest wtedy dla dzieci prostsza. Polecam bardzo! Już od 2+!