17.43
Książki
Videograf
17,43 zł
Cena regularna: 24,90 zł
(-30%)
Najniższa cena z 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 15,90 zł
(+10%)
Wysyłka: jutro (wtorek 07.05.2024)
Zapłać za 30 dni
Opis
"Zimowy pocałunek" udowadnia, że zima potrafi być? gorąca. Elsa w końcu jest gotowa przejąć obowiązki po zmarłych rodzicach, a Anna, jej siostra, wspiera ją w tym i wierzy, że problemy starszej z nich nie przeszkodzą w pełnieniu nowej funkcji. Gdy na horyzoncie pojawia się Christopher, a w ślad za nim propozycja, którą nowej księżnej złożył ojciec chłopaka, sprawy zaczynają się komplikować. Siostry wiedzą, jak powinny się zachować, ale uczucia nie współgrają z tym, co nakazuje rozum. Jak potoczą się losy miłosnego trójkąta, w który zostali uwikłani bohaterowie? Dla kogo po zimowym pocałunku nadejdą także kolejne?
Szczegóły
Wydanie
1
Rok wydania
2022
Oprawa
Miękka
Ilość stron
192
Format
12.5x19.5cm
Języki
polski
ISBN
9788378359906
Rodzaj
Książka
EAN
9788378359906
Data premiery
2022-10-19
Dodałeś produkt do koszyka
Zimowy pocałunek
17,43 zł
Recenzje
,,Zimowy Pocałunek" to taka ,,Kraina Lodu" dla dorosłych. Głównymi bohaterami są Anna i Elsa. Elsa jest osobą skryta, stroniąca od innych ludzi. Dziewczyna po śmierci rodziców obejmuje władzę w małej Wiosce. Anna jest osobą ciesząca się pełnią życia która chce pomóc siostrze. Jednak Elsa skrywa pewną tajemnicę, która ukrywa przed wszystkimi… No ale kochani co to byłaby za ,,Kraina Lodu" bez przystojnego mężczyzny. I tu pojawia się właśnie Christopher 🤭 Tylko że pojawia się tu pewien problem. Mężczyzna za wolą ojca ma zostać mężem Elsy. Dobrze słyszycie właśnie jej. A jak dobrze Wiemy on kocha inną 🤣 Ale co zrobić kiedy miłość nie współgra z rozumem? Jak potoczą się losy miłosnego trójkąta? No o co ja Wam mam napisać. Jak mam być szczera to faktycznie jest bajka dla dorosłych no i trochę mnie nie kupiła. Zabrakło mi tego czegoś, ognia i akcji. Znajdziecie tu trochę tajemnicy i kłamstwa i nawet miłość w tle, i nie powiem, można odpocząć z tą książką to pozostaje jakiś niedosyt. I chodź wiem że autorki stać na dużo więcej to podziwiam je za pomysł. Na zakończenie przeczytajcie i sami oceńcie jak podoba się Wam Niegrzeczna wersja ,,Krainy Lodu ". Polecam jako mały przerywnik na ciężkie dni.
,, Jej odpowiedź złamała mi serce. To nie mogła być prawda, Chris by mi tego nie zrobił... Jednak nie to było najgorsze. Po raz kolejny moja własna siostra odbierała mi coś, na czym mi zależało, a ja nie miałam nic do powiedzenia". Oj ale się przy tej książce rozmarzyłam:-) Skradła mi jedno popołudnie dając szczęście na kilka dni w zapasie. Niby akcja pędziła na złamanie karku, ale kogo to obchodzi? Ukazała tyle odmian miłości i związanych z nią problemów, że nie mogłam się od niej oderwać! Dwie siostry z tytułami i jeden mężczyzna. Rodzina, która wybrała małżonkę dla swojego syna w ogóle nie pytając go o zdanie. Szok wymalowany na twarzach kobiet o decyzji, której jedna nie przyjmuje do wiadomości, a druga ze względem na to kim jest, musi ją zaakceptować. Problemy i choroby, które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Przyjaźń, która niszczy nawet najmniejsze szczęście. Jaki zatem dokonać wybór, gdzie każda ze stron uchodzi za przegraną? Kim będzie tajemniczy mężczyzna niespodziewanie pojawiający się w domu sióstr? Dlaczego rodzice Chrisa tak bardzo go nienawidzą? Czy sprawi, że błędne koło odzyska swój tor? Bardzo mi się podobała, chyba najbardziej ze wszystkich wcześniejszych. Pokazała osoby z pewnymi chorobami, które niestety miewały swoje ograniczenia. Niektóre zachowania można było obrać za dumę, jednak nie o to chodziło. Kilka rzeczy zostało szybko odrzuconych i troszkę szkoda, bo ciekawiły mnie dalsze losy terapeutki, co zrobili rodzice Chrisa na jego decyzję, dlaczego po wyznaniu swojej choroby Aleksander w ogóle nie zareagował, bo sądziłam, że też będzie chciał coś w tym kierunku powiedzieć. Wszystkich opisów było w skromnej ilości, jedynie treść skupiła się na wymuszonym małżeństwie. Ale przy końcówce się popłakałam i pewnie gdybym przeczytała ją drugi raz, moja reakcja byłaby podobna. Koniec przepiękny, który sprawia, że czujemy wewnątrz siebie szczęście i też czekamy za pierwszymi płatkami śniegu. Aż szkoda, że tak szybko się skończyła:-) Bardzo ją polecam!